Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W bielskim szpitalu od maja lekarze uratowali 146 dzieci. Najmniejsze ważyły kilkaset gramów

KLM
Od zakończenia modernizacji oddziału patologii noworodka w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej specjaliści na tym oddziale pomogli już 146 noworodkom. Od początku roku pomocy udzielili aż 227 małym pacjentom, w tym wielu wcześniakom. Najmniejsze dzieci ważyły po urodzeniu zaledwie kilkaset gramów.

W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej zakończyła się trwająca rok modernizacja oddziału patologii noworodka. Głównym celem inwestycji było powiększenie oddziału i utworzenie odcinka intensywnej terapii noworodków oraz dostosowanie układu funkcjonalnego pomieszczeń do aktualnie obowiązujących przepisów.

ZOBACZ: AGATA KORNHAUSER-DUDA W BIELSKU-BIAŁEJ OTWORZYŁA ODDZIAŁ PATOLOGII NOWORODKA

Przebudowa oraz doposażenie w sprzęt medyczny kosztowały ponad 11 milionów złotych. Jak informują przedstawiciele Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej od chwili zakończenia modernizacji oddziału, czyli maja 2019 r., pomocy udzielono 146 noworodkom. – Do dyspozycji mamy 20 stanowisk, w tym osiem intensywnej terapii, sześć opieki ciągłej i sześć opieki pośredniej – wyjaśnia dr n. med. Danuta Zimmer, kierownik oddziału.

Na patologię noworodka w Szpitalu Wojewódzkim trafiają nie tylko najmniejsi pacjenci z Bielska-Białej, ale także okolic. Obecnie pod stałą opieką są m.in. trzy pary bliźniąt, wcześniaków urodzonych w 31 tygodniu, 29 i 34 tygodniu ciąży. Wszystkie przebywają w inkubatorach, wymagają wsparcia oddechowego, otrzymują dotchawiczo surfaktant, antybiotyki i pełne żywienie pozajelitowe. Jest również noworodek z jednostronnym rozszczepem wargi i podniebienia, który pod czujnym okiem personelu już nauczył się samodzielnie jeść, przy pomocy specjalnego smoczka.

Aby pracować na oddziale patologii noworodka trzeba nie tylko specjalistycznej wiedzy, którą w szpitalu dysponują lekarze, położne i pielęgniarki. Potrzebna jest również empatia. – Pod naszą opieką są nie tylko dzieci, ale również rodzice, którzy potrzebują wsparcia i porad. Personel cały czas dba o to, aby panowała przyjazna atmosfera. Posiadamy m.in. wygodne fotele do kangurowania, czyli przytulania sposobem „skóra do skóry – dodaje Danuta Zimmer. Dzięki temu mama i tata mogą z dzieckiem budować silną więź.

Na oddziale patologii noworodka znajduje się 12 kolumn anestezjologicznych, system kardiomonitorów z centralami monitorującymi, 24 inkubatory i 9 respiratorów. Sprzęt kupiono za 7,1 mln złotych, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Zdrowia.

– Sala porodowa znajduje się kilka kroków od naszego oddziału. Zaraz po urodzeniu możemy zapewnić dzieciom niezbędną pomoc. To niezmiernie ważne, bo niektóre ciąże z uwagi na zagrożenie, rozwiązywane są wcześniej. Wówczas szybkie wsparcie jest niezbędne, by noworodek mógł żyć i być zdrowy – podkreśla szefowa oddziału.

W ubiegłym roku na oddział patologii noworodka Szpitala Wojewódzkiego trafiło 260 dzieci. W 2017 – 222. Z roku na rok rośnie liczba małych pacjentów, którzy potrzebują pomocy specjalistów z naszego szpitala.

Nie przegapcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera