Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Chengdu nie ma nudy! Polacy błyszczą na arenach uniwersjady

AK
FISU
Przed nami jeszcze trzy dni rywalizacji na arenach 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu, a reprezentanci Polski mają już dwadzieścia medali! Biało-czerwoni spisują się w Chinach znakomicie, a w klasyfikacji medalowej zajmują szóste miejsce za Chinami, Koreą Południową, Japonią, Indiami i Włochami. Za nami wiele sportowych potęg! W piątek zawodnicy Akademickiej Reprezentacji Polski wywalczyli aż sześć medali!

To jest fantastyczna uniwersjada w wykonaniu polskiej lekkoatletki Nikoli Horowskiej! Polka, która dwa dni temu wygrała konkurs w skoku w dal, w piątek po raz kolejny stanęła na najwyższym stopniu podium, tym razem po biegu na 200 metrów. Medal Horowskiej nie był jedynym piątkowym sukcesem polskich lekkoatletów.

Polka, która do finału awansowała z drugim czasem, w finale o dwie dziesiąte sekundy wyprzedziła… kolejną zawodniczkę Akademickiej Reprezentacji Polski, Marlenę Granaszewską. Dzięki temu po raz kolejny dwie Polki stanęły na podium 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu.

– Po eliminacjach trochę nabrałam pewności siebie, choć dziś nie wiedziałam czego można się spodziewać. Przy tej pogodzie ciężko się biega, ale po półfinale, gdy odpoczęłam wiedziałam, że nie jest źle. To moje pierwsze medale na imprezie międzynarodowej i to od razu tak z grubej rury. Znów chyba nie będę mogła zasnąć, ale na pewno warto nie spać. Znów mogłam przebiec się z flagą, a to jest fantastyczne uczucie – mówiła Horowska.

Gdy Horowska i Granaszewska odbierały medale na pięknym lekkoatletycznym stadionie, po dekoracji był już młociarz Dawid Piłat, który wywalczył brązowy medal.

Powody do radości mieliśmy znów na pływalni, bo po wcześniejszych sukcesach biało-czerwoni w piątek znów mają powód do świętowania. Rywalizację na 100 metrów stylem grzbietowym pewnie wygrała bowiem Adela Piskorska.

Zawodniczka AZS UMCS Lublin dzień wcześniej miała najlepszy czas w półfinale, po pięćdziesięciu metrach finału prowadziła i na końcu też okazała się najlepsza. – Rzeczywiście, widać, że tu nie ma przypadku i bardzo się cieszę, że udało mi się zaprezentować z dobrej strony, bo jeszcze dwa dni temu leżałam chora w łóżku i nawet nie byłam na basenie. A jednak udało się dobrze popłynąć z lepszym czasem, niż niedawno na mistrzostwach świata w Fukuoce – mówiła Piskorska.

To nie koniec doskonałych wiadomości, bo Polacy zdobyli w piątek jeszcze dwa brązowe medale – w taekwondo i szermierce. Dla ekipy taekwondo to drugi medal w Chengdu, bo wcześniej brąz indywidualnie zdobyła Patrycja Adamkiewicz. Z Chin Patrycja przywiezie dwa medale, bo razem z Aleksandrą Kowalczuk, Julią Seredą i Łucją Oleszczuk wywalczyła kolejny brąz.

– Co uniwersjadę mamy inny skład, właściwie tylko ja zostawałam dalej w tej grupie. Dziewczyny super powalczyły, towarzyszyły nam wielkie emocje. To mój ostatni medal, bo i ostatnia uniwersjada, więc tym bardziej jestem zadowolona, że się udało – mówiła Adamkiewicz.

– Na zakończenie naszych zmagań w Chengdu dziewczyny wywalczyły medal, co ciekawe ta forma rywalizacji jest rozgrywana po raz trzeci w trakcie uniwersjad i za każdym razem mamy wywalczony jakiś krążek – cieszył się trener Akademickiej Reprezentacji Polski w taekwondo Waldemar Łakomy.

Kolejny brąz wywalczył florecista Jan Jurkiewicz, który w wielkim stylu dostał się do półfinału, a w nim toczył równy bój z rywalem z Francji. Ostatecznie przegrał, ale pozostawił po sobie świetne wrażenie.

– To jest wielki sukces z mojej perspektywy, na pewno największy w moim życiu. Medal na uniwersjadzie daje nadzieję na medale w dalszej perspektywie. Wiadomo, że marzeniem jest start w igrzyskach olimpijskich, a jeszcze większym zdobycie medalu, ale na razie trzeba skupić się na pierwszym etapie, czyli kwalifikacji – mówił Jurkiewicz.

Niestety, Akademicka Reprezentacja Polski siatkarek przegrała 0:3 z rewelacyjnie dysponowanymi siatkarkami Chin w półfinale uniwersjady w Chengdu. Biało-czerwone już w niedzielę zagrają z Brazylijkami o brązowe medale. Chinki od pierwszych akcji pokazały, że z dużą konsekwencją i spokojem będą punktować Polki. Zespół trenera Jacka Pasińskiego starał się z całych sił, ale nie był w stanie zatrzymać rozpędzonych gospodyń. Gdy pierwszy set padł łupem Chinek, kolejne dwa były już pokazem ich wysokich umiejętności, do których tego dnia nasz zespół nie był w stanie się nawet zbliżyć.

– Nie ma co się okłamywać, dzisiaj Chinki były zdecydowanie lepsze i wygrały z nami 3:0 – mówi Julita Piasecka, przyjmująca Akademickiej Reprezentacji Polski. – Rywalki świetnie przyjmowały i zagrywały, były dzisiaj bardzo dobre w każdym elemencie. Nam trochę siadło przyjęcie i nie działała zagrywka w taki sposób, w jaki byśmy sobie tego życzyły. Nie ma co się smucić, jutro mamy wolne, a już pojutrze gramy o brąz. Chcemy się zrewanżować w meczu z Brazylią.

W półfinale uniwersjady są za to siatkarze, którzy kolejny raz pewnie wygrali 3:0 i zameldowali się w pierwszej czwórce. W sobotę zagrają o awans do wielkiego finału z Iranem.

W piątek Polacy rywalizowali też w turnieju badmintonowym. Anastasiya Khomich odpadła w 1/32 singla kobiet, a Mikołaj Szymanowski i Łukasz Cimosz w 1/16 finału singla mężczyzn. Dalej grają debel kobiet Khomich i Paulina Hankiewicz oraz mikst Hankiewicz i Cimosz. Dobry start zanotowali także polscy wioślarze, którzy w komplecie awansowali do kolejnych rund.

Start biało-czerwonych w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu wspierają m.in. sponsor główny Akademickiego Związku Sportowego PZU S.A., a także Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki. Do tej pory Polacy zdobyli w Chengdu dwadzieścia medali – złote wywalczyli pływacy Kamil Sieradzki, Dominik Dudys, Mateusz Chowaniec i Jakub Kraska (sztafeta 4×100 metrów stylem dowolnym) oraz indywidualnie Kamil Sieradzki (200 metrów stylem dowolnym) i Adela Piskorska (100 metrów stylem grzbietowym), lekkoatleci (dwukrotnie) Nikola Horowska (skok w dal i bieg na 200 metrów), Oskar Stachnik (rzut dyskiem) i Konrad Bukowiecki (pchnięcie kulą), srebrne lekkoatleci Magdalena Bokun (skok w dal), Szymon Mazur (pchnięcie kulą) i Marlena Granaszewska (bieg na 200 metrów), pływacy Jakub Majerski (50 metrów stylem motylkowym), Jan Kałusowski (100 metrów stylem klasycznym) oraz Dominika Sztandera, Kornelia Fiedkiewicz, Kacper Stokowski i Jakub Majerski (sztafeta 4×100 metrów stylem zmiennym), a brązowe strzelec Oskar Miliwek (pistolet szybkostrzelny 25 metrów), taekwondzistka Patrycja Adamkiewicz (kat. -57kg), drużyna taekwondzistek Patrycja Adamkiewicz, Aleksandra Kowalczuk, Julia Sereda i Łucja Oleszczuk, judoka Kacper Szczurowski (kat. +100kg), pływaczka Dominika Sztandera (100 metrów stylem klasycznym), florecista Jan Jurkiewicz i lekkoatleta Dawid Piłat (rzut młotem).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Chengdu nie ma nudy! Polacy błyszczą na arenach uniwersjady - Gazeta Pomorska