Wandal na jastrzębskim cmentarzu niszczył zdjęcia zmarłych na nagrobkach i wyrywał krzyże! Cały czas szuka go policja. Grozi mu więzienie

Wygląda na to, że zaprzestał swojej "działalności", ale przez to, czego zdążył dokonać cały czas jest na celowniku policji. Mowa o wandalu, który przed kilkoma miesiącami niszczył nagrobki na jastrzębskim cmentarzu komunalnym. Wprawdzie od lutego nowych zniszczeń nie odnotowano, jednak sprawa cały czas się toczy.

- Sprawą zajmuje się wydział dochodzeniowo-śledczy. Jest ona prowadzona pod kątem zniszczenia oraz znieważenia miejsca spoczynku zmarłego - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Z materiału dowodowego, który dotychczas zebrali jastrzębscy mundurowi wynika, że na nekropolii przy ul. Okrzei zniszczonych zostało kilkanaście nagrobków. I jak się okazuje, dewastacje nie polegały tylko na uszkadzaniu - najprawdopodobniej niewielkim młotkiem - znajdujących się na pomnikach zdjęć zmarłych.

Oprócz szesnastu zniszczonych fotografii, na cmentarzu miało również dojść do wyrwania trzech krzyży ze znajdujących się na nim pomników. Jednocześnie, niewykluczone, że zniszczeń jest więcej. Szesnaście uszkodzonych zdjęć i trzy krzyże to dane pochodzące z oficjalnych zgłoszeń, które wpłynęły na policję.

Tymczasem, gdy tylko sprawa zniszczeń wyszła na jaw, sugerowano, że ich skala może być znacznie większa, a z powodu wielkości cmentarza - znajduje się na nim kilkanaście tysięcy nagrobków - jest ona trudna do oszacowania.

Przypomnijmy, że pierwsze zniszczenia pomników odkryto w ostatnich dniach listopada. Rozbite fotografie zmarłych na nagrobkach zauważył jeden z pracowników Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego, sprawującego pieczę nad nekropolią.

Szybko okazało się, że nie są to przypadkowe uszkodzenia. Nie dość, że wykryto ich więcej, to specyfika zniszczeń - których dokonano z użyciem siły i jakiegoś narzędzia - również wyklucza, jakoby doszło do nich z przypadku.

Policja przypuszcza, że szkody mogły zostać wyrządzone tuż po dniu Wszystkich Świętych. - Zniszczeń dokonano w okresie pomiędzy 1 listopada 2022 a 20 lutego 2023 - wskazuje st. asp. Halina Semik.

Poza tym w sprawie nie wiadomo zbyt wiele. Nie oszacowano strat, nie wiadomo również, czy zniszczenia to "robota" jednej osoby, czy też wandali było kilku. Pewne jest natomiast, że jeśli uda się ustalić, kto za tym stoi, sprawca lub sprawcy muszą się liczyć z surowymi konsekwencjami.

Jak informuje jastrzębska policja sprawa prowadzona jest pod kątem art. 262 kodeksu karnego, którego ustępy 1 i 2 mówią o znieważaniu, a także ograbianiu zwłok lub miejsca spoczynku zmarłych. Grozi za to kara nawet do ośmiu lat więzienia.

Jednym z elementów toczącej się sprawy są także kontrole cmentarza przy ul. Okrzei, przeprowadzane przez policję. Jak przekazują mundurowi w okolice nekropolii cały czas wysyłane są patrole.