Wydział Gospodarczy Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej zostanie zlikwidowany 1 kwietnia. Niestety, nie będzie to primaaprilisowy żart przygotowany dla bielszczan przez Ministerstwo Sprawiedliwości, tylko smutna rzeczywistość.
To kolejna już instytucja nad Białą, która w ostatnich latach zostanie zamknięta w ramach oszczędności wprowadzanych przez Warszawę.
Przeciwnikami likwidacji wydziału są beskidzcy przedsiębiorcy, ale także pracownicy bielskiego Sądu Okręgowego. Sędzia Jarosław Sablik, rzecznik bielskiego SO, mówi, że oszczędności dla sądu będą pozorne, bo sędziowie i pracownicy WG zostaną przesunięci do innych wydziałów. Najbardziej ucierpią klienci sądu, bo będą musieli dojeżdżać do Katowic, dostęp do dokumentacji będzie utrudniony, nie ma też gwarancji, że sprawy będą rozpatrywane szybciej.
- Mniejsze wydziały działają sprawniej, szybciej orzekają, w przeciwieństwie do molochów, gdzie zarządzanie jest trudniejsze, a czas orzekania bywa dłuższy - uważa sędzia Sablik.
Szukanie kasy
Ministerstwo Sprawiedliwości uzasadnia plany likwidacji wydziałów gospodarczych w sądach okręgowych i rejonowych reorganizacją, która ma przynieść oszczędności, bo w ostatnich latach spada liczba rozpatrywanych w nich spraw.
Doświadczenia ostatniej dekady pokazują, że jak urzędnicy w Warszawie szukają pieniędzy, to zazwyczaj robią to kosztem mniejszych miejscowości. Tym sposobem na Podbeskidziu w ostatnich latach szukano oszczędności kosztem Urzędu Celnego w Cieszynie, delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Bielsku-Białej, Beskidzkiej Izby Lekarskiej, Zamiejscowego Wydziału Ksiąg Wieczystych w Czechowicach-Dziedzicach.
Dostępny sąd nie znaczy, że bliski
Wioletta Olszewska, z Wydziału Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości wyjaśnia, że w sprawie projektu likwidacji mniejszych wydziałów gospodarczych trwają konsultacje społeczne.
- Kwestie związane z koniecznością dojazdu do Katowic nie powinny stanowić istotnego problemu zarówno dla przedsiębiorców, jak i ich pełnomocników - twierdzi Olszewska. Podkreśla, że planowana reorganizacja będzie miała "ograniczone negatywne skutki społeczne". - Konstytucyjna zasada dostępu do sądu realizowana jest przede wszystkim poprzez zapewnienie sprawnego rozpoznania sprawy przez sąd właściwy merytorycznie, co nie musi oznaczać jego fizycznej bliskości - twierdzi Olszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?