Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wtorek może zapaść wyrok na mordercę księdza z Blachowni

JAN, BM
Janusz Szymonik
Znicze zapłonęły w niedzielę pod tablicą upamiętniającą zamordowanego ks. Wojciecha Torchałę przed plebanią kościoła w Blachowni Błaszczykach (powiat częstochowski). Parafianie pamiętali o swoim tragicznie zmarłym kapłanie. To on od założenia parafii przed 9 laty aż do tragicznej śmierci był ich proboszczem.

W niedzielę wierni modlili się przy tablicy za duszę świętej pamięci księdza Wojciecha, podobnie będzie jutro w dniu Wszystkich Świętych oraz w Zaduszki.

Parafia pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela to mały przycmentarny kościółek w Błaszczykach na peryferiach Blachowni. Tutaj w sierpniu 2008 roku rozegrał się dramat. Dawid M, wówczas 18-letni były ministrant, zakradł się wieczorem do mieszkania księdza na plebani i zaatakował 46-letniego proboszcza. Zadał mu aż 35 ciosów nożem. Duchowny zginął na miejscu.

W październiku br. przed Sądem Okręgowym w Częstochowie został zamknięty przewód sądowy przeciwko Dawidowi M. W najbliższy wtorek 2 listopada prokurator i obrona wygłoszą mowy końcowe. Prawdopodobnie tego samego dnia zapadnie wyrok. Były ministrant przyznał się do popełnienia morderstwa, prawdopodobnie motywem zbrodni był rabunek. Grozi mu wyrok 25 lat więzienia.

- On nas nawet nie przeprosił - powiedziała naszej gazecie podczas ostatniej rozprawy siostra księdza Wojciecha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!