Wodzisław Śląski: Matka znęcała się nad 31-letnim synem

Policjanci zatrzymali 60-letnią kobietę, która pijana znęcała się od kilku lat nad swoim 31-letnim synem. Interwencję przeprowadzono po zgłoszeniu sąsiad z bloku przy ulicy 26 Marca.

Z rozmowy ze świadkiem wynikało, że mieszkańcy bloku od kilku lat mają problem z sąsiadką, która będąc pijana wszczyna awantury w swoim domu i na klatce schodowej. - Swoim zachowaniem uprzykrzała życie mieszkańcom bloku, często używając wulgarnych słów - mówi podkom. Marta Czajkowska, rzeczniczka wodzisławskiej policji.

Po wysłuchaniu zeznań sąsiada mundurowi udali się do wskazanego mieszkania. Na miejscu zastali pijaną 60- latkę i jej 31-letniego syna. Mężczyzna oświadczył, że jego matka, będąc pijana wszczęła awanturę, wyzywała go i groziła pobiciem. Z relacji syna wynikało również, że takie sytuacje zdarzają się notorycznie od 2009 roku. Wtedy to matka dostała wyrok za znęcanie się nad rodziną. Policjanci także przekonali się, jak krewka potrafi być 60-letnia kobieta. Podczas interwencji była bardzo agresywna i wulgarna.

Jednak na tym się nie skończyły jej wybryki. Dodatkowo zatrzymana nie chciała podać swoich danych osobowych ani okazać dokumentu. - Cały czas znieważała funkcjonariuszy i żeby doprowadzić ją do radiowozu, mundurowi zmuszeni byli użyć siły i obezwładnić kobietę - dodaje Czajkowska.

60-letnia wodzisławianka trafiła do policyjnego aresztu, gdzie będzie trzeźwieć. Kiedy to nastąpi, usłyszy zarzut znęcania się nad synem oraz znieważenia policjantów. O tym, czy pozostanie w areszcie, zadecyduje prokurator. Wkrótce sprawą zajmie się sąd. Zatrzymanej kobiecie grozi teraz do 5 lat więzienia.

*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO