Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śląski: Radny zaklejał plakaty inicjatorów referendum?

Arkadiusz Biernat
Rafał Połednik zaklejał plakaty informujące o referendum?
Rafał Połednik zaklejał plakaty informujące o referendum? zdjęcie czytelnika
W Wodzisławiu atmosfera jest coraz gorętsza. Nic dziwnego. Zbliża się ważne referendum. Tydzień po nim drugie. Już 2 czerwca wodzisławianie pochylą się nad przyszłością straży miejskiej, natomiast 9 czerwca odpowiedzą na dwa pytania: czy są za odwołaniem ze stanowiska Wodzisławia Śląskiego prezydenta Mieczysława Kiecy i czy chcą skrócenia kadencji Rady Miasta w Wodzisławiu Śląskim.

Im bliżej referendum, tym atmosfera wokół robi się coraz bardziej napięta i gorąca. Na naszą redakcyjną skrzynkę mailową jeden z mieszkańców wysłał zdjęcia, na których Rafał Połednik (radny miejski) miał zaklejać w ubiegły czwartek (o godz. 22) plakaty zachęcające wodzisławian do udziału w zbliżającym się referendum.

- W gronie inicjatorów referendum zastanawiamy się teraz, czy nie złożyć pozwu w tej sprawie w trybie wyborczym, ponieważ plakaty referendalne są notorycznie zaklejane - napisał w mailu zatroskany mieszkaniec. Ponadto inicjatorzy zarzucają, że także plakaty zbliżających się 44. Dni Wodzisławia zasłaniają ich bannery.

PREZYDENT WODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO MIECZYSŁAW KIECA ZOSTANIE ODWOŁANY? [DOWIEDZ SIĘ Z DZ]

Jak do zarzutów odnosi się sam Rafał Połednik? Uważa, że inicjatorom referendum zależy wyłącznie na zamieszaniu medialnym. - Nie jestem idiotą. Wiem, co grozi za takie przewinienia. Nie zaklejałem żadnych plakatów celowo - komentuje wiceprzewodniczący rady miasta. I dodaje:- Może jakiś plakat zalepiłem, ale trudno tego nie zrobić, jeśli cały słup jest obklejony z każdej strony ich bannerami. Ich działania mają na celu wywołać burzę polityczną. Inicjatorzy referendum zdają sobie sprawę z tego, że mieszkańcy nie popierają ich. Świadczy o tym fakt, że żadna ze spraw nie została skierowana do sądu o ukaranie.

Dlaczego radny naklejał plakaty o godz. 22? - To były tylko trzy plakaty związane z nowym programowaniem środków unijnych. Zawsze je wieszam tylko na tym jednym słupie. Późno, bo o tej godzinie właśnie wracałem do domu - ucina członek stowarzyszenia Nasz Wodzisław.

To niejedyny zarzut. W ostatnich dniach do domów wodzisławian dostarczane są ulotki, w których przedstawione są sukcesy obecnej władzy. Dodatkowo ich treść namawia do pozostania podczas referendum w domu. - Ulotki te zostały rozprowadzone na osiedlach XXX-lecia i Piastów. Nie wiem, kto za to płaci, nikt się nie podpisał. Materiały sprawiają wrażenie profesjonalnych, mam nadzieję, że urząd miasta z tym nie ma nic wspólnego, bo to byłoby niezgodne z prawem - tłumaczy Ryszard Zalewski, radny i jeden z grupy inicjatorów referendum.

W magistracie zaprzeczają, jakoby ktoś z ich strony zaklejał plakaty czy dostarczał ulotki namawiające do pozostania w domu podczas referendum.

Przeciwnicy referendum wskazują, że inicjatorzy akcji również nie zachowują się fair. Na jednej z kamienic na rynku zawiesili olbrzymi banner zachęcający do udziału w głosowaniu bez uzgodnienia tego z Wydziałem Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Budynki mają zabytkowy charakter.

ZLIKWIDUJĄ STRAŻ MIEJSKĄ W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM? [CZYTAJ W DZ]



*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!