Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzisławscy strażnicy w ogniu krytyki po "aferze parkomatowej"

Arkadiusz Biernat
Po wybuchu "afery parkomatowej" wodzisławscy strażnicy są w ogniu krytyki
Po wybuchu "afery parkomatowej" wodzisławscy strażnicy są w ogniu krytyki arc
Wodzisławianie są oburzeni "aferą parkomatową". - Dobry wizerunek straży będzie teraz trudno odbudować - mówią wodzisławscy funkcjonariusze.

Po wybuchu "afery parkomatowej" przez portal "DZ" przewinęło się wiele komentarzy.

- To kolejny dowód na to, że straż miejska w Wodzisławiu Śl. nie jest do niczego potrzebna. Ciekawe co teraz sobie myślą osoby, które w referendum opowiedziały się za pozostawieniem straży?! To kpina! - napisał Jaro2.

Z tego typu nastawieniem będą musieli teraz zmierzyć się strażnicy.

- To przykre, że kogoś występek niszczy budowany od lat dobry wizerunek straży miejskiej, która jest przecież potrzebna. Nie ukrywaliśmy tego incydentu. Od razu szybko rozpoczęła się wewnętrzna kontrola, która wykryła pewne nieprawidłowości. Nie zamiataliśmy tego pod dywan tylko od razu podaliśmy informację do publicznej wiadomości - mówi Janusz Lipiński, komendant.

W rozmowie z "DZ" tłumaczy, że wodzisławscy strażnicy nie używają chociażby krytykowanego fotoradaru, a mandaty za parkowanie są wystawiane w ostateczności.

- Prowadzimy w szkołach prelekcje na temat bezpieczeństwa. Eko patrol robi bardzo wiele, aby likwidować dzikie wysypiska śmieci. Zamierzamy to nadal robić i pozytywnymi działaniami odbudować zaufanie społeczeństwa - kończy Lipiński.

Strażnicy mieli ukraść 7 tysięcy złotych...

Około 7 tysięcy złotych zostało skradzionych z parkomatów w centrum Wodzisławia Śląskiego. Sprawa wyszła na jaw w środę, kiedy prezydent Wodzisławia Śl. na wniosek komendanta zwolnił dwóch podejrzanych strażników miejskich.

- Kradzież pieniędzy z parkomatów ustawionych w Strefie Płatnego Parkowania zauważyły dwie pracownice magistratu, które sprawują kontrolę nad urządzeniami. W kasetach brakowało monet. Natychmiast przeprowadzono wewnątrz straży miejskiej dochodzenie w tej sprawie i ustalono podejrzanych - tłumaczy Anna Szweda - Piguła z wodzisławskiego magistratu.

Czytaj więcej. Strażnicy mieli wyciągać pieniądze w czasie służby? [CZYTAJ WIĘCEJ]

Do kradzieży z kilku parkomatów miało dojść w marcu. Sprawą zajmuje się również policja. Śledczy sprawdzają m.in. dowody, które zebrano podczas wewnętrznego śledztwa w straży miejskiej na podstawie których postanowiono pożegnać się z funkcjonariuszami. Do tej pory nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.


*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!