- Długo żech myśloł co moga dać na WOŚP i żech wymyślił, że dom siebie, 2 kilo miesa, modro kapusta i gumiklyjzy (kluski). To jadymy z licytacją dla WOŚP. ROOBENS przyjedzie do Wos do dom i zrobi niedzielny łobiod dla całej Twojej rodziny - tak zachęcał do do licytacji jeszcze w niedzielę, podczas 26 finału WOŚP.
Chętnych na obiad z Roobensem było sporo. O wspólny obiad walczyły 22 osoby. A licytacja była zacięta do ostatnich sekund. Teraz kwota 4555 zł zasili konto WOŚP, a rolady Roobensa, żołądek zwycięzcy.
- Wygrywo mój fest zawziety, o pieruńsko epnym sercu kamrat Jędrek, a co za tym idzie byda warzył rolady dla goroli w Warszawie, a efektem nich bydzie taki LIVE, że sie tego nie chca ani wyobrażać! Kochom, zupełnie żech sie tego nie spodziewoł, że sie sprzedom za tako kwota. To pokazuje jak wielkie serce mają moje kochane ROOBENSIKI - napisał na Facebooku Roobens był Bytomia Mateusz Ledwig po licytacji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
WOŚP 2018: Rubens z Bytomia zrobi Wam rodzinny obiad LICYTACJA TRWA Roobens uwarzy Ci rolady!
Nagrobek na aukcji WOŚP w Rybniku okazał się prawdziwym hitem! ZDJĘCIA
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?