Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrzesień 1939. Zdradziecka napaść na Polskę. Armia Czerwona uderzyła na całej długości wschodniej granicy II RP

OPRAC.: Jędrzej Lipski
Oddziały Armii Czerwonej oczekujące na rozpoczęcie defilady w Białymstoku, wrzesień 1939 r. (fot. ze zbiorów IPN)
Oddziały Armii Czerwonej oczekujące na rozpoczęcie defilady w Białymstoku, wrzesień 1939 r. (fot. ze zbiorów IPN) fot. domena publiczna
17 września 1939 r., nad ranem, Związek Sowiecki zbrojnie zaatakował Polskę. W ten sposób Stalin wywiązał się z tajnego porozumienia z Hitlerem, które przewidywało wspólną agresję na Polskę, zajęcie i podział jej terytorium oraz faktyczną likwidację państwa polskiego.

4 października 1938 kilka dni po podpisaniu traktatu monachijskiego, wiceminister spraw zagranicznych Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Władimir Potiomkin powiedział ambasadorowi francuskiemu w Moskwie Robertowi Coulondre: Nie widzę dla nas innego wyjścia, aniżeli czwarty rozbiór Polski.

Pakt

Na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia 1939 roku Sowieci zobowiązywali się do zaatakowania państwa polskiego w sytuacji, gdyby III Rzesza znalazła się w stanie wojny z Polską. Przygotowania do ataku na Polskę rozpoczęły się w Sztabie Generalnym Armii Czerwonej pod koniec sierpnia 1939 r. Już 3 września 1939 roku sowieckie dowództwo Armii Czerwonej wydało rozkaz tajnej mobilizacji części oddziałów stacjonujących przy granicy z II RP. Ostateczną decyzję o ataku podjął Józef Stalin, gdy został poinformowany o podjętej 12 września na brytyjsko-francuskiej konferencji w Abbeville decyzji o niepodejmowaniu działań zbrojnych przeciwko Niemcom.

Nota dyplomatyczna

W nocy z 16 na 17 września 1939 r. o godz. 3 w Ludowym Komisariacie Spraw Zagranicznych ZSRS odczytano polskiemu ambasadorowi Wacławowi Grzybowskiemu notę uzasadniającą atak na Polskę, troską o los mniejszości narodowych zamieszkujących Rzeczpospolitą. Polski dyplomata odmówił przyjęcia tego dokumentu.

[…]17 września w środku nocy otrzymałem telefon z sekretariatu wice komisarza z zawiadomieniem, że pragnie mi on przekazać ważne oświadczenie rządu sowieckiego i zapytuje, czy mógłbym przybyć do niego o 3 rano. […] Byłem przygotowany na złe wiadomości, ale te, które na mnie czekały, były jeszcze gorsze. Odczytano mi tekst noty Mołotowa mówiącej, że państwo polskie przestało istnieć, wobec czego rząd sowiecki nakazał swym wojskom przekroczyć granicę Polski. Zaprotestowałem gwałtownie przeciwko kłamstwu i kategorycznie odmówiłem przyjęcia noty. Gdy opuszczałem gabinet, była godzina 4.30. O 5 wojska sowieckie wtargnęły na terytorium Polski. - Z relacji Wacława Grzybowskiego, ambasadora RP w Moskwie.

Nóż w plecy

Armia Czerwona uderzyła na Polskę na całej długości wschodniej granicy II RP (ponad 1400 km). Atak został przeprowadzony z ogromną siłą na dwóch frontach. Sytuację dodatkowo pogarszała dyrektywa Naczelnego Wodza marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego o unikaniu walk z jednostkami sowieckimi i wycofywaniu oddziałów Wojska Polskiego do Rumunii i na Węgry.

Korpus Ochrony Pogranicza

Pierwszy atak sowiecki wymierzony został w strażnice Korpusu Ochrony Pogranicza. O godzinie 4.40 rano zaatakowano strażnice Czuryłowo, Szapowały i Polikszty. Pozostałe na wschodzie uszczuplone mobilizacją jednostki graniczne pozbawione ciężkiego sprzętu wojennego przyjęły na siebie pierwszy impet Armii Czerwonej. W miarę swoich szczupłych możliwości stawiły w wielu miejscach zacięty opór agresorowi, czego przykładem były starcia Pułku KOP „Sarny” przeprowadzone w oparciu o umocnienia na linii rzeki Słuczy. Kopisci byli postrzegani przez sowieckie władze okupacyjne, jako krzewiciele polskości na Kresach Wschodnich II RP, a zarazem nieprzejednani wrogowie ideologii komunistycznej, więc szczególnie ich nienawidzono i nierzadko mordowano. Stanowili po wojsku i policji trzecią, co do liczebności grupę jeńców zamordowanych na wschodzie wiosną 1940 roku.

Siły sowieckie

Do ataku Sowieci użyli ponad 650 tys. żołnierzy, ponadto użyto około 5000 jednostek artyleryjskich, 4700 czołgów i 3300 samolotów bojowych. Rady Wojenne Specjalnych Okręgów Wojskowych: Białoruskiego i Kijowskiego przeformowano w dowództwa Frontów i powierzono im wykonanie głównego uderzenia. Po stronie polskiej na wschodzie znajdowały się nieliczne oddziały Korpusu Ochrony Pogranicza, Brygady Rezerwowej Kawalerii Wołkowysk i Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” oraz rozbite oddziały wojska polskiego, wycofujące się po walkach z Niemcami. Atak Sowietów był dla rządu RP zaskoczeniem. Gen. Edward Rydz-Śmigły, pełniący obowiązki Naczelnego Wodza, wydał dyrektywę ogólną zabraniającą walk z wkraczającą Armią Czerwoną, „z wyjątkiem zaatakowania oddziałów polskich bądź próby ich rozbrojenia” i nakazującą wycofywanie się w kierunku Rumunii i Węgier. Mimo przewagi wroga i zaskoczenia żołnierze polscy oraz mieszkańcy stawiali dzielny opór. W wielu miejscowościach doszło do potyczek z Sowietami, m.in. pod Kowlem, Sarnami, Baranowiczami, Tarnopolem. Do rangi symbolu przeszła obrona Wilna, przez dwa dni 18 i 19 września miasto opierało się sowieckim atakom, oraz Grodna, trwająca do 21 września. Rozbiciem Sowietów zakończyła się bitwa pod Kodziowcami, stoczona pomiędzy pułkiem ułanów z sowieckim oddziałem pancernym, czy dwudniowa bitwa pod Szackiem stoczona przez oddziały Korpusu Ochrony Pogranicza pod dowództwem gen. Wilhelma Orlik-Rückemanna.

Obrona Grodna

Niesamowitą odwagą i determinacją odznaczyli się obrońcy Grodna. Walka o miasto stała się symbolem wyjątkowego męstwa w obliczu przeważającej siły wroga. Obroną kierowali Roman Sawicki, wiceprezydent, oraz mjr Benedykt Serafin, dowodząc oddziałami obrońców wojskowych i ochotników cywilnych w dniach 20 i 22 września stawili opór oddziałom sowieckim. Szczególnym bohaterstwem wykazali się uczniowie i harcerze, którzy wzięli udział w walce z atakującymi miasto czołgami sowieckimi. Obronę wsparły także oddziały WP dowodzone przez gen. Wacława Przeździeckiego, którym w czasie walk udało się dotrzeć do miasta. W wyniku zagrożenia okrążeniem obrońcy Grodna wycofali się, a część z nich przekroczyła granice z Litwą i została internowana. Straty sowieckie są oficjalnie oceniane na 53 zabitych i 161 rannych oraz zniszczonych 19 czołgów i 3 samochody pancerne. Prawdopodobnie dane te są zaniżone. Straty polskie są trudne do określenia, ponieważ Sowieci dokonywali wielu mordów zbiorowych. Po zdobyciu Grodna żołnierze Armii Czerwonej w ramach zemsty na mieszkańcach miasta zamordowali około 300 osób. Większość wziętych do niewoli polskich oficerów była rozstrzeliwana na miejscu. Zabijana była także ludność cywilna, głównie na położonych na wschód od ogrodu zoologicznego Psiej Górce, w lasku zwanym „Sekret” i „Krzyżówce”. Na Psiej Górce rozstrzelano około 20 uczniów broniących Domu Strzelca.

Marsz na Zachód

Przewaga liczebna wkraczającej Armii Czerwonej była jednakże przeważająca, dlatego też dosyć szybko Sowieci posuwali się w głąb Polski, zajmując kolejne miejscowości. Do Białegostoku oddziały sowieckie dotarły 22 września 1939 r. Sowieci przejęli władzę od armii niemieckiej. W kolejnych dniach pod okupację sowiecką dostały się: Osowiec, Rajgród, Sokoły, Grajewo. 26 września oddziały Armii Czerwonej wkroczyły do Wysokiego Mazowieckiego, 27 września do Czyżewa i Zambrowa, a 29 września wkroczyli do Łomży. Sowieci wzięli do niewoli 250 tysięcy żołnierzy, w tym około 18 tysięcy oficerów, ok. 7 tysięcy żołnierzy poległo lub zginęło po wzięciu do niewoli. W walkach zginęło około 3 tysięcy żołnierzy, ok. 10 tysięcy było rannych.

Zbrodnie ludobójstwa

Już od momentu przekroczenia granicy Sowieci dopuszczali się zbrodni na obywatelach polskich, zwłaszcza na ziemianach, osadnikach wojskowych i przedstawicielach administracji państwa polskiego. Prześladowaniom poddano także żołnierzy polskich. Rozstrzelano m.in.: ok. 300 obrońców Grodna czy ok. 150 marynarzy Flotylli Pińskiej, zamordowano gen. Józefa Olszynę-Wilczyńskiego, dowódcę Okręgu Korpusu nr III Grodno i jego adiutanta kpt. artylerii Mieczysława Strzemeskiego.

IV Rozbiór Polski

28 września 1939 r. w Moskwie pomiędzy III Rzeszą a Związkiem Sowieckim podpisany został traktat o granicach i przyjaźni. Do ZSRS włączono wschodnie obszary Polski, z wyjątkiem części Wileńszczyzny. Na mocy układu podpisanego 10 października 1939 r. ZSRS przekazał Litwie Wilno i Wileńszczyznę. Pozostałe tereny weszły w skład Związku Sowieckiego i według sowieckiej terminologii określane były jako Zachodnia Białoruś oraz Zachodnia Ukraina. Oficjalnie włączenie tych terenów odbyło się w dniach 1-2 listopada 1939 r. - na prośbę delegatów Zgromadzenia Ludowego Zachodniej Białorusi i Zgromadzenia Ludowego Zachodniej Ukrainy - na piątej, nadzwyczajnej Sesji Rady Najwyższej ZSRS.

Wskutek agresji Polska utraciła 48% swojego terytorium. Deportowano kilkaset tysięcy Polaków, wielu polskich obywateli poniosło śmierć z ręki NKWD. Po dokonaniu przez ZSRS napaści na Polskę aresztowano ponad 200 tys. Polaków - oficerów, policjantów, ziemian i prawników. Obywateli II Rzeczpospolitej zmuszono do przyjęcia obywatelstwa sowieckiego. Masowe wywózki na Syberię objęły około 1 mln 350 tys. Polaków; około 22,5 tys. oficerów i policjantów zostało uśmierconych w Katyniu, Charkowie i Twerze.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera