W poniedziałek 23 października w porannym Gościu Dnia Dziennika Zachodniego i Radia Piekary gościem Marcina Zasady byłj Dawid Kostempski, kandydat na prezydenta Świętochłowic Koalicji Obywatelskiej, który w II turze zmierzy się z Danielem Begerem ze stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice.
Zobacz więcej:
Dawid Kostempski: Szkoda, by było zaprzepaścić nasz dorobek GOŚĆ DNIA DZ I RADIA PIEKARY
W rozmowie z Marcinem Zasadą prezydent Dawid Kostempski mówił, że jego kontrkandydat przez ostatnie tygodnie na terenie miasta rozpowszechniał nieprawdziwie informacje dotyczące sytuacji w mieście i inwestycji. Daniel Beger, kandydat na prezydenta Świętochłowic z Komitetu Wyborczego Stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice, komentuje te słowa.
- Po pierwsze, w moich materiałach nie używam sformułowania "wziął miliony". Takiego stwierdzenia używają z reguły łapówkarze, dla których jest to forma szybkiego nielegalnego wzbogacenia się. Po drugie, w marcu 2012 roku prezydent podpisał umowę z WFOŚiGW w Katowicach na rewitalizację stawu Kalina, na kwotę ponad 51,7 mln zł, z czego ok. 44 mln zł miało pochodzić z funduszy UE. Kalina nie została dotąd zrewitalizowana, nadal śmierdzi. Po trzecie, pomawianie jest niedozwolone szczególnie w okresie kampanii wyborczej i jeżeli ktoś posiada ku temu podstawy, powinien to zgłosić do Sądu Okręgowego. Pan Kostempski tego nie zrobił, co odczytuję jako brak podstaw do takich działań - mówi Daniel Beger, kandydat na prezydenta Świętochłowic.
W rozmowie z Marcinem Zasadą Dawid Kostempski podkreślił także, że "Daniel Beger dystrybuował informacje, że nie mamy pieniędzy na stadion żużlowy-piłkarski, na którego modernizację podpisaliśmy już umowę. W demokratycznym kraju, przepisy prawa nie przewidują, że jak się nie ma pieniędzy, nie można podpisać umowy".
- Miasto nie ma na stadion pieniędzy i to jest fakt! Podczas spotkania, na którym podpisana została umowa, sam prezydent Kostempski stwierdził, że zagwarantowane jest ok. 4 mln z UE, ale na termomodernizację i to kilku budynków. A gdzie pozostała kwota z ponad 38 mln zł?! Złożenie wniosku do jednej czy drugiej instytucji oraz oczekiwanie na decyzję nie gwarantuje ich pozyskania - komentuje tę wypowiedź Daniel Beger.
Kolejna kwestia dotyczyła zapłaty wykonawcy za wyremontowanie Powiatowego Urzędu Pracy. W rozmowie w studio Radia Piekary prezydent Dawid Kostempski podkreślał, że oczywiście gmina zapłaciła wykonawcy pewną część z tego względu, ze wykonawca spóźnił się oddaniem na czas budynku.
- Zapłacenie za część robót jest faktem, co przyznał sam pan Kostempski. Z dokumentów, jakie posiadam, miasto zapłaciło ok. 1 mln zł, a do zapłaty zostało ponad 4,5 mln zł! Warto też zagłębić się w lekturę i poznać fakty, z jakiego powodu nastąpiły przesunięcia terminów. Sytuacja bliźniaczo podobna m.in. do tej sprzed 4 lat, gdy wykonawca zszedł z pola budowy przy rewitalizacji stawu Kalina. To świadczy o bardzo złym sposobie zarządzania dużymi projektami oraz złym podejściu do zarządzania finansami publicznymi, przez co mamy już dług na poziomie prawie 100 mln zł - podsumował Daniel Beger.
Wpisz miejscowość i sprawdź wyniki wyborów
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wybory samorządowe 2018: Jak wyglądała kampania wyborcza
Jak głosowaliśmy w wyborach samorządowych: Incydenty + wydarzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?