Wybory w Rudzie Śląskiej. Przybliżamy sylwetki kandydatów – Jolanta Milas

Jolanta Milas urodziła się w 1961 roku. Ukończyła Akademię Ekonomiczną w Katowicach oraz studia MBA w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Jest przedsiębiorcą, od wielu lat prowadzi własną agencję doradztwa personalnego. Wcześniej zajmowała się eksportem polskich wyrobów hutniczych na cały świat – w tym wyrobów z Huty Pokój. Ponadto jest protucentką programu telewizyjnego „Z Kamerą wśród posłów”. Jolanta Milas pełni również funkcję asystentki społecznej posła Władysława Kosiniaka Kamysza.

- Zdecydowałam się kandydować w wyborach na prezydenta Rudy Śląskiej, gdyż działalnością polityczną i publiczną powinny zajmować się osoby, które już wykazały się w innych dziedzinach, a zdobyte doświadczenie chcą spożytkować dla innych – pisze Jolanta Milas.

Kandydatka startuje z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Ruda Śląska w Centrum.

Jolanta Milas podkreśla, że urodziła się i wychowała na Śląsku, dlatego zna i rozumie kulturę i lokalne problemy regionu.

- Ruda Śląska posiada unikatowe warunki i możliwości, które nie są wykorzystywane. Podstawowy atut to dużo wolnych, niezagospodarowanych przestrzeni doskonale skomunikowanych w środku jednego z najbardziej zindustrializowanych rejonów Europy – zaznacza Jolanta Milas.

Kandydatka dodaje, że te atuty miasta należy jak najlepiej wykorzystać.

Jolanta Milas zaznacza również, że Ruda Śląska ma wielowiekową historię. Podkreśla, że właśnie w Rudzie Śląskiej mieszkał twórca i budowniczy śląskiego przemysłu – Karol Godula. Zdaniem kandydatki skandalem jest, że dom Goduli dotychczas nie został odbudowany. Jolanta Milas podkreśla również symboliczne znaczenie Kaufhausu – jednego z pierwszych domów towarowych w Europie.

- Jednak dla wykorzystania swoich atutów miasto potrzebuje nowej energii, a nie kontynuacji. Ruda Śląska potrzebuje nowej miotły! – czytamy na plakacie wyborczym Jolanty Milas.

A wśród swoich pomysłów na poprawę życia w Rudzie Śląskiej wymienia racjonalizację gospodarki śmieciowej, postuluje za obniżeniem o połowę opłat za wywóz śmieci. W programie wymienia również odbudowę elektrowni Halemba, która miałaby być oparta o fotowoltaikę.

Jolanta Milas zwraca również uwagę, że Ruda Śląska jest miastem przemysłowych linii kolejowych. Zdaniem kandydatki należy to wykorzystać i w oparciu o istniejącą infrastrukturę stworzyć na powierzchni największe metro w Polsce. Zdaniem kandydatki miasto powinno również zarabiać na śląskości.

- Śląska kultura i istniejące w Rudzie Śląskiej a szerzej nieznane atrakcje mogą być źródłem zarówno dochodów, jak i dumy – podkreśla Jolanta Milas.

W kwestii służby zdrowia kandydatka postuluje wzięcie sprawy we własne ręce. Zaznacza, by nie liczyć na państwową służbę zdrowia i podkreśla, że każdy senior powinien mieć dostęp do pełnej i darmowej opieki.

Jednym z pomysłów kandydatki jest „rozruszanie” Rudy Śląskiej.

- Czy można spowodować, aby w Rudzie Śląskiej „się działo”? – pyta retorycznie Jolanta Milas – Od szaleństw quadów po koncerty wielkich orkiestr – to można u nas zrobić! Stworzymy życie dla młodych!

Kandydatka sporo uwagi poświęca kwestii podatków. Chciałaby wprowadzić 0% podatki CIT dla małych i średnich firm, co jej zdaniem ma pozwolić na szybszy rozwój mniejszych przedsiębiorstw. W swoich postulatach wymienia także obniżenie podatków od wynagrodzeń oraz likwidację podatków od emerytur. Kandydatka ma również plany w kwestii działania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

- ZUS zastąpić systemem prostszym i tańszym, działającym na tych samych zasadach, co KRUS. Oznacza to równe, o wiele mniejsze składki dla wszystkich pracujących i gwarantowaną emeryturę dla każdego w takiej samej wysokości – pisze Jolanta Milas.