Wypadki w Beskidach. 15-letni rowerzysta doznał wielonarządowych obrażeń
Do kilku poważnych wypadków na beskidzkich górskich szlakach pieszych i rowerowych doszło w niedzielę 9 maja. Słoneczna pogoda przyciągnęła w Beskidy setki turystów, a to przełożyło się na liczbę interwencji ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR.
Do najpoważniejszego wypadku doszło na trasie rowerowej Air Line na górze Żar. Tuż przed południem goprowcy dostali zgłoszenie o wypadku 15-letniego rowerzysty. Do wypadku został również zadysponowany Zespół Ratownictwa Medycznego z Żywca, który jako pierwszy dotarł na miejsce zdarzenia.
- U 15-letniego rowerzysty stwierdzono wielonarządowe obrażenia - złamanie kości przedramienia prawej ręki, uraz barku i kości lewej ręki, złamanie kości udowej nogi prawej, obrażenia głowy oraz podejrzenie odmy - relacjonują ratownicy GOPR.
Konieczne było wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który został przyjęty przez ratownika GOPR na stoku - ok. 50 metrów poniżej miejsca wypadku.
Po zabezpieczeniu urazów oraz wstępnej stabilizacji stanu 15-latka, chłopak został przeniesiony w materacu próżniowym i koszu ewakuacyjnym do śmigłowca LPR. 15-latek trafił do szpitala w Katowicach.
W trakcie działań na Żarze do Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku wpłynęło kolejne zgłoszenie o turystce schodzącej z Rysianki do Złatnej. Kobieta poślizgnęła si e i upadła na zmrożony płat śniegu. W efekcie doznała urazu podudzia oraz stawu skokowego. Ze Szczyrku wyjechał drugi zespół ratowników, który po dotarciu do poszkodowanej i zabezpieczeniu urazu, ewakuował ją do Złatnej karetką terenową GOPR.
Tuż po powrocie pierwszego zespołu do Szczyrku dotarło kolejne zgłoszenie o poszkodowanym rowerzyście. - To już trzeci wypadek rowerzysty na trasie Rock'n'Rolla (kompleks górskich ścieżek rowerowych Enduro Trails Bielsko-Biała - red.), tym razem na odcinku poniżej szczytu Kołowrót - wyliczają ratownicy GOPR.
15-latek zjeżdżający tą trasą miał wypadek - rama jego roweru złamała się, a on doznał urazu w obrębie szyi oraz ogólnych potłuczeń. Z uwagi na niedostępność ratowników z Klimczoka (w tym czasie wracali z wypadku na Błatniej), na miejsce wyjechali ratownicy z Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku. Po udzieleniu pomocy rowerzysta został przetransportowany na bielskie Błonia i przekazany rodzicom.
Nie przeocz
W trakcie udzielania pomocy 15-latkowi na Kołowrocie zespół otrzymał kolejne zgłoszenie - tym razem pomocy wymagała 30-letnia turystka, która schodząc szlakiem z Magurki Wilkowickiej doznała urazu kończyny dolnej. Zespół dotarł tam po kilkudziesięciu minutach od przekazania 15-latka rodzicom.
- Z uwagi na niedostępny teren w okolicy miejsca wypadku, po udzieleniu pomocy i zabezpieczeniu złamania w okolicy stawu skokowego, turystka została przetransportowana w noszach Kong do karetki terenowej GOPR. W niełatwym transporcie ratownikom pomogli znajomi poszkodowanej. Po zwiezieniu samochodem terenowym, kobieta została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego w Wilkowicach - relacjonują ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?