Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z powodu ciasnoty moga zamknąć muzeum drukarstwa w Cieszynie

Łukasz Klimaniec
Karol Franek przy jednej z ogromnych maszyn drukarskich
Karol Franek przy jednej z ogromnych maszyn drukarskich Fot. Łukasz Klimaniec
Brak wystarczającej ilości miejsca to powód, dla którego może zostać zamknięte muzeum drukarstwa w Cieszynie. Prowadzące je stowarzyszenie zastanawia się nad zawieszeniem działalności.

- Nasze urządzenia, które chcemy pokazywać, są dość duże. Natomiast pomieszczenia niewielkie. Gdy wchodzi grupa dzieci, robi się tłoczno. A w momencie uruchamiania takiego urządzenia musi być odpowiednia przestrzeń, by nikomu ze zwiedzających nie stało się nic złego. Nie chcemy brać na siebie takiej odpowiedzialności. Zrobiliśmy, co było w naszej mocy. Reszta leży w gestii właściciela lokalu, czyli gminy - tłumaczy Karol Franek, założyciel i prowadzący muzeum.

Muzeum drukarstwa w Cieszynie posiada unikatowe zbiory, przez co jest perełką Śląska Cieszyńskiego, znaną w całym kraju i ma szanse znaleźć się na szlaku zabytków techniki.

Pasjonatom udało się zachować typograficzną drukarnię z całym bogactwem czcionek, matryc, klisz chemigraficznych i drzeworytniczych, a także maszyn odlewniczych, urządzeń drukujących, pras dociskowych i urządzeń introligatorskich.

Wszystkie, nawet te najstarsze maszyny, nadal są sprawne i działają. "Nie znajdziesz tu nieboszczyków pod ścianą" - w tak oryginalny sposób zachęcają do odwiedzenia muzeum jego prowadzący na stronie inter-netowej, poświęconej działalności placówki.

Zdaniem Karola Franka, szansą rozwoju muzeum byłaby adaptacja sąsiednich pomieszczeń, w których znajduje się sklep. To rozwiązałoby problem miejsca, a turystom ułatwiło wejście do placówki.
Muzealnicy uważają, że wystarczy odrobina dobrej woli, a tej w ratuszu brakuje. Decyzję o zamknięciu swojej działalności postanowili jednak przesunąć o rok.

- Wiadomo, że zbliżają się wybory i będzie nowy burmistrz. Nie chcemy robić mu psikusa i na "dzień dobry" oznajmić, że likwidujemy muzeum. To byłoby mało eleganckie - tłumaczy Karol Franek
Burmistrz Cieszyna, Bogdan Ficek, przyznaje, że muzeum drukarstwa co roku zwraca się do gminy o udostępnienie lokalu, ale... za darmo. Uważa, że zachowanie muzealników to lekki szantaż.

- Mają kilka pomieszczeń, to kilkaset metrów kwadratowych, a toczą boje o sklep, który ma 20 metrów kwadratowych. Moim zdaniem to zagrywka przed wyborami - twierdzi Ficek.
Dodaje, że miasto zgodziłoby się oddać lokal, ale pod warunkiem, że muzeum płaciłoby taki czynsz jak obecny właściciel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!