Bez problemu znajdziemy kanapy, biurka, szafy, telewizory, fotele, lustra do łazienek, domofony czy zachwycające, szklane kinkiety. Wszystkie do zabrania za darmo! Osobom, które zamieszczają ogłoszenia na popularnych serwisach internetowych, te skarby są już niepotrzebne. Często z sentymentu czy z praktycznego podejścia nie chcą ich wyrzucić na śmieci. Szukają więc chętnych, którzy dadzą używanym przedmiotom drugie życie. Wystarczy umówić się z oddającym i odebrać je osobiście. W ten sposób, oszczędzając czas i pieniądze, można w gustowny sposób umeblować mieszkanie. Jak się okazuje, chętnych na te darmowe transakcje nie brakuje. Spróbowaliśmy i my.
Zmiany w wystroju zacznijmy od salonu. "Oddam dwie firanki z wzorem w kształcie łuku. Szerokie na cztery metry, długie, w najkrótszym miejscu 1,20, w najdłuższym 1,65" - zachwala Sandra z Zabrza, która zamieściła ogłoszenie na tablica.pl. Na pierwszy rzut oka ich biel wymaga "poprawy", ale od czego są wybielacze! Bierzemy! Teraz rzeczy niezbędne w każdym salonie: meble, kanapy, fotele i ława. W sklepie za nowy komplet zapłacilibyśmy minimum 2-3 tys. złotych.
Pan Krzysztof z Tarnowskich Gór w sylwestra o godz. 10 rano wystawił do oddania za darmo dwie meblościanki, szafę, witrynę na książki oraz meble kuchenne. Musi szybko opróżnić mieszkanie po dziadku. Warta bliższej uwagi jest jasna meblościanka, pojemna szafa oraz witryna z szybami, ale...
- Niestety, spóźniła się pani, w ciągu dwóch godzin odebrałem już trzy telefony od zainteresowanych, więc jest pani czwartą osobą w kolejce - usłyszeliśmy od pana Krzysztofa, kiedy dzwoniliśmy do niego z pytaniem o meble po godz. 12 tego samego dnia.
- Kilka dni wcześniej wystawiłem je za 200 złotych, nie zgłosił się nikt, dopiero jak dałem je za darmo, rozdzwonił się telefon - podkreśla.
Dlaczego zdecydował się oddać, a nie wyrzucić meble? - Może komuś jeszcze się przydadzą, nawet jeśli nie staną u nowych właścicieli w pokojach, można spalić je w piecu i ogrzać zimą mieszkanie - wyjaśnia.
Jednak jeśli postawimy je w pokoju, na gumtree.pl znajdziemy idealnie pasującą do nich rozkładaną, brązową kanapę. Do odebrania w Katowicach. Salon bez telewizora? Niemożliwe! 29-calowy, srebrny TV, marki Grundig, jeszcze 28 grudnia oferował internauta na gratyzchaty.pl. Chętny na sprzęt znalazł się tego samego dnia. Spokojnie, więcej odbiorników czeka na nowych właścicieli. Są też sprawne monitory komputerowe. Jednak trzeba zaznaczyć, że miłośnicy nowinek technologicznych, cienkich ekranów i uniwersalnych pilotów, raczej nie będą zadowoleni z łupów.
Salon już umeblowany, zabieramy się za zapełnianie półek. Bez problemu uda się to zrobić książkami. Pani Sylwia z Chorzowa, wielka miłośniczka gryzoni, na tablica.pl odda trzy książki o dość ścisłej, hobbystycznej tematyce: "Świnka morska", "Chomik dżungarski" oraz "Myszy".
- Liczę, że ktoś się po nie zgłosi, mi już nie są potrzebne, nie mogę mieć w domu zwierząt - mówi pani Sylwia.
"Tancerza" Paula Bourgeta czy "Strasznego Dziadunia" Marii Rodziewiczówny odda Iwona z Dąbrowy Górniczej. Monika ze Świętochłowic za darmo odda czarną ramkę na zdjęcia, zaś Agnieszka z Sosnowca chce pozbyć się ozdobnej butelki we wzory, która może być doskonałym uzupełnieniem dekoracji na meblach. W Katowicach lub Rybniku do odebrania jest osiem figurek, m.in. słonia z trąbą podniesioną do góry, delfinów czy aniołka grającego na harfie.
Idealna do sypialni jest szafka z dwiema szufladami, którą na gratyzchaty.pl już oddała internautka o pseudonimie Basiaaczek92. Zaś internauta z Bielska-Białej, na gumtree.pl, oferuje za darmo "łóżko dębowe (bez materaca) dostosowane do materaca 140 x 190 cm". Kasia z Raciborza odda komplet pościeli, żółty z kolorowymi kwadratami - "fajna, na zamki, wymiary - 80/80 na 160/200" - czytamy w ogłoszeniu.
Zdaniem Weroniki Ślęzak-Tazbir, socjologa z Uniwersytetu Śląskiego, ta chęć oddawania jest dla wielu z nas czymś naturalnym.
- Doceniamy wartość swojej pracy, pamiętamy, że zakup nowej kanapy kosztował nas sporo starań czy wyrzeczeń. Mamy świadomość, że dla tej wersalki musieliśmy zrezygnować z wyjścia do kina czy restauracji, bo odkładaliśmy pieniądze na kolejną ratę. Dlatego chcemy, by ta rzecz dała z siebie jak najwięcej - mówi socjolog. I jak dodaje, nie bez znaczenia jest chęć niesienia pomocy drugiej osobie.
- Nazywam to najszlachetniejszą formą egoizmu. Poprzez niesienie pomocy innym dowartościowujemy sami siebie - dodaje Ślęzak-Tazbir.
Co ze stroną prawną tych darmowych transakcji, a dokładniej z podatkiem od darowizn? Spokojnie, nie mamy się czego obawiać. Jak informuje Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Katowicach, jeśli wartość przedmiotu, który chcemy odebrać za darmo, nie przekracza 4 tys. 902 zł, nie trzeba płacić podatku, tak samo jak składać jakichkolwiek dokumentów w urzędzie skarbowym.
Sprzedaj lub wymień się na wyprzedaży garażowej
Wiklinowe kosze, obrazy, czy niepotrzebne meble, a nawet lodówki czy telewizory, za małe pieniądze można kupić podczas organizowanych w Cygańskim Lesie, w Bielsku-Białej, wyprzedaży garażowych. Pomysł na zorganizowanie garażowych wyprzedaży, które w Szwecji czy Holandii znane są od lat, postanowiła przeszczepić wraz z sąsiadami Elżbieta Suchanek.
- Pomysł wszystkim spodobał się, więc trzecią edycję wyprzedaży będziemy organizować już wiosną - mówi.
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?