Zabrze: Oszustka udawała pracownicę banku. Ukradła 200 tys. zł

Policjanci z wydziału kryminalnego połączyli ze sobą kilka kradzieży dokonanych na terenie Zabrza. Zarówno rysopis sprawczyni, jak również sposób ich dokonania pokrywał się ze sobą.

Z analizy prowadzonych postępowań wynikało jednoznacznie, że mamy do czynienia z kobietą w średnim wieku, która przedstawia się jako pracownica banku i informuje starsze, samotnie mieszkające osoby, że są posiadaczami obligacji, które w przeszłości stanowiły własność zmarłych współmałżonków lub bliskich członków rodziny. Tak przedstawiana legenda powodowała, że kobieta była wpuszczana do mieszkań. W wyniku dalszych manipulacji ofiarami uzyskiwała wiele swobody, umożliwiającej sprawdzanie mebli oraz szafek w poszukiwaniu pieniędzy lub biżuterii.

Jak wynika z policyjnych ustaleń, jedynie w Zabrzu w wyniku trzech przestępstw, podejrzana ukradła pieniądze oraz biżuterię o wartości blisko 200.000 złotych. Wymieniona została zatrzymana w minioną sobotę w swoim mieszkaniu na terenie Gliwic. Po przesłuchaniu 37-latka usłyszała trzy zarzuty dokonania kradzieży mieszkaniowych na terenie Zabrza, których ofiarami były kobiety w wieku od 74 do 88 lat. Do zdarzeń tych doszło w czerwcu oraz w sierpniu 2011 roku.

Z informacji podanych przez policjantów z wydziału kryminalnego wynika, że sprawa jest rozwojowa. Podejrzewa się, że kobieta w latach 2011 - 2012 dokonała podobnych przestępstw na terenie województw śląskiego i dolnośląskiego. Na wniosek policji i prokuratury, Sąd Rejonowy w Zabrzu podjął decyzję o jej tymczasowym aresztowaniu. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI