Od niedzieli w Zabrzu nie kursują tramwaje nr 3. Uszkodzone zostało bowiem torowisko i część jezdni na skrzyżowaniu ulic Miarki i Powstańców Śląskich. Wczoraj do pracy wzięli się drogowcy, ale dziury, która początkowo miała ok. 1,5 metra długości, nie mogli po prostu zasypać.
ZOBACZ TAKŻE:
W Zabrzu znowu zapadła się ziemia. I odkryto kanał
Wszystko dlatego, że płyta z torowiska i jezdni zapadła się do kanału, którego nie ma żadnych planach. Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu najpierw postanowił zbadać znalezisko na wypadek, gdyby w przyszłości mogło być wykorzystane.
Dziś już wiemy, że kanału nie udało się dokładnie zbadać.
- Wejście tam jest zbyt niebezpieczne. Zabezpieczamy więc betonowym sarkofagiem powstałe wejście do kanału. Gdy beton zastygnie, dziura zostanie zasypana, a ruch przywrócony. Sytuacja powinna wrócić do normy w środę - wyjaśnia Kazimierz Ladziński, dyrektor MZDiII.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Zapadła się jezdnia i tory w Zabrzu. Nie jeżdżą tramwaje [ZDJĘCIA]
Tajemniczy kanał jest z pewnością bardzo stary. Nie ma go nawet na niemieckich planach. Ma metr średnicy i nie łączy się ani z Bytomką, ani z istniejącą kanalizacją. Możliwe, że był elementem jakiejś dawnej przepompowni bądź służył pobliskiej sztolni, ale z pewnością nie łączy się z nią bezpośrednio.
Kanału nie udało się zbadać, ale odkrycie zostało udokumentowane. Niewykluczone więc, że temat powróci i np. na wiosnę znów nastąpi próba zbadania znaleziska. W tej chwili priorytetem jest jednak upłynnienie ruchu.
*Nietypowe zjawisko! Tatry, Babia i inne góry widziane z Katowic i Sosnowca [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Klubowa Mapa Województwa Śląskiego już działa! [ZOBACZ, GDZIE SIĘ BAWIĆ]
*KATOWICE, SOSNOWIEC, BĘDZIN i CZELADŹ Z LOTU PTAKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Zakaz palenia węglem w piecach: Ile to będzie nas kosztowało? [SZOKUJĄCE WNIOSKI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?