Żarki. Seryjny złodziej paliwa złapany. Policjanci zatrzymali go razem ze wspólnikiem. Ukradł z ciężarówek 900 litrów paliwa

Do zatrzymania doszło w poniedziałek 28 listopada. Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie przyjęli zgłoszenie, że z pojazdu ciężarowego na jednym z parkingów skradziono paliwo. Po dotarciu na miejsce zgłoszenia, policjanci zastali sprzęt do przepompowywania paliwa i rozrzucone plastikowe pojemniki.

Policjanci ruszyli w pościg za sprawcą, który, spłoszony, uciekł do pobliskiego lasu. W lesie mundurowi zauważyli zaparkowane bmw, w którym zastali 22-letniego mieszkańca Żarek. Zdezorientowany mężczyzna próbował przekonywać, że czeka na swojego znajomego. W środku samochodu wyraźnie było czuć charakterystyczny zapach paliwa.

Podczas przeszukania samochodu, policjanci znaleźli dokumenty i telefon komórkowy, należące do doskonale znanego im 40-letniego mieszkańca Żarek, na którego czekał jego młodszy kolega. Znając tożsamość podejrzanego, myszkowscy policjanci zatrzymali go chwilę później przy ulicy Myszkowskiej w Żarkach. Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego śledczy zabezpieczyli plastikowe pojemniki służące do kradzieży paliwa oraz narkotyki. Zarówno on, jak i jego młodszy wspólnik, zostali doprowadzeni do komendy powiatowej, gdzie trafili do policyjnego aresztu.

- Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 40-latkowi pięć zarzutów dotyczących kradzieży łącznie ponad 900 litrów paliwa ze zbiorników ciężarówek oraz posiadania narkotyków. Młodszy natomiast usłyszał zarzut współudziału w usiłowaniu kradzieży - informuje Barbara Poznańska, oficer prasowa KPP w Myszkowie.

Obaj podejrzani przyznali się do przedstawionych im zarzutów. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.