Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawiercie: Oddział ratunkowy sam potrzebuje reanimacji

Monika Ziółkowska-Wnuk
Pawilon, w którym ma się mieścić zawierciański SOR już stoi
Pawilon, w którym ma się mieścić zawierciański SOR już stoi Monika Ziółkowska-Wnuk
Budowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, która miała uratować zadłużony na ponad 50 mln zł Szpital Powiatowy w Zawierciu jest zagrożona. Inwestycja stanęła, gdyż generalny wykonawca, czyli warszawska Grupa 3J ogłosił upadłość i w ten sposób zablokował przedsięwzięcie, którego łączny koszt sięga ponad 17,3 mln złotych.

- Od czterech tygodni na placu budowy nic się nie dzieje. Pracownicy i podwykonawcy nie dostali wynagrodzeń - twierdzi Jan Macherzyński, radny powiatowy z Poręby.

Pierwsi pacjenci do zawierciańskiego SOR-u mieli być przyjmowani w 2013 roku. Według założeń budowa miała zakończyć się w marcu tego roku. Wygląda więc na to, że inwestycja się opóźni.

- Przy budowie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nie miały miejsca nieprawidłowości w rodzaju naruszenia przepisów, malwersacji, niezgodności prowadzonych prac z dokumentacją. Prawda jest natomiast taka, że generalny wykonawca, czyli Grupa 3J, popadł w finansowe tarapaty i ogłosił upadłość. Prowadzimy więc rozmowy z podwykonawcami i jest wysoce prawdopodobne, że inwestycję kontynuować będą dotychczasowi podwykonawcy - tłumaczy Maciej Pawłowski, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Zawierciu.

Co dalej z inwestycją? Czytaj na zawiercie.naszemiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!