Ze szpitala w Gliwicach wykradziono dane pacjentów. Placówka powiadomiła policję

Pacjenci Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach padli ofiarą złodzieja danych, które mogą być wykorzystane do nielegalnych celów. Z tego też powodu placówka poinformowała w komunikacie, jakich dokładnie pacjentów problem dotyczy.

W czwartek, 3 marca, gliwicka lecznica poinformowała, że na terenie Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach doszło do kradzieży danych osobowych. Wykradziono imiona, nazwiska i numery PESEL chorych, u których w terminach od 01.01.2022r. do 31.01.2022 r. pobierano wymazy w kierunku SARS-CoV-2.

- Dane nie zawierały żadnych szczegółowych informacji medycznych dotyczących stanu zdrowia pacjentów. Natychmiast podjęto wszystkie przewidziane przepisami prawa czynności zmierzające do wyjaśnienia sprawy i zminimalizowania następstw tego zdarzenia. Powiadomiono Urząd Ochrony Danych Osobowych. Sprawę bada obecnie Komenda Miejska Policji w Gliwicach, z którą Szpital ściśle współpracuje - czytamy w komunikacie szpitala.

Jak zaznacza gliwicki szpital, każda osoba, która w styczniu tego roku była badana w kierunku SARS-CoV-2, może skontaktować się indywidualnie ze specjalnie przygotowaną infolinią pod numerem telefonu 881056996. Infolinia czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 9 – 14.

Pacjenci, których dane zostały wykradzione, muszą się liczyć z tym, że mogą na nich zostać zaciągnięte zobowiązania finansowe.

- W celu monitorowania ewentualnych prób zaciągnięcia zobowiązań kredytowych mogą Państwo założyć konto w Biurze Informacji Kredytowej (https://www.bik.pl/jak-zalozyc-konto) - radzi szpital.