Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgłoszenie porwania młodej kobiety: w poszukiwania zaangażowano znaczne siły policji. Tymczasem...

AK
ARC
Do tarnogórskiego taksówkarza podbiegł mężczyzna i poprosił o wezwanie policji. Jak twierdził, jego partnerka została porwana. Dyżurny komendy policji po otrzymaniu zgłoszenia o porwaniu kobiety, natychmiast uruchomił wszystkie siły, by ją odnaleźć. A dwie godziny później...

Dzisiaj, 24 sierpnia, około godziny 2:00 rano do jednego z tarnogórskich taksówkarzy podbiegł mężczyzna i poprosił, aby ten zadzwonił na policję. Jak twierdził, dwóch nieznanych mu mężczyzn wyprowadziło jego partnerkę z mieszkania.

Pomimo tego, że mężczyzna wydawał się być pod wpływem alkoholu, kierowca taksówki nie zbagatelizował sprawy i powiadomił policjantów.

Dyżurny tarnogórskiej komendy po otrzymaniu zgłoszenia o porwaniu kobiety, natychmiast uruchomił wszystkie siły, by ją odnaleźć.

Policjanci sprawdzali każdy trop oraz miejsca, gdzie mogła być przetrzymywana kobieta. Stróże prawa użyli również psa tropiącego.

Niespełna dwie godziny później, mundurowi znaleźli „porwaną” 31-latkę.

Nietrzeźwa kobieta spała w zaparkowanym na jednej z tarnogórskich ulic samochodzie zgłaszającego.

Mężczyzna oraz jego partnerka trafili do izby wytrzeźwień. Na szczęście nie doszło do porwania i nikomu nic się nie stało.

- Policja nigdy nie bagatelizuje takich zgłoszeń, a osoby robiące sobie żarty muszą być świadome poważnych konsekwencji. Prosimy wziąć pod uwagę, że policjanci mogą być potrzebni w tym czasie w zupełnie innym miejscu, gdzieś gdzie być może komuś z naszych bliskich dzieje się krzywda i potrzebuje szybkiej pomocy - informuje śląska policja

Pamiętajmy! Bezprawne wywołanie alarmu to wykroczenie z art. 66 kodeksu wykroczeń:

§ 1. Kto:

1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,

2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego

– podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.

§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

Ponadto jeżeli ktoś fałszywie zawiadamia o zagrożeniu popełnia przestępstwo z art. 224a kodeksu karnego:

„Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo