Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zła nowelizacja? Nie, to całe prawo prasowe jest złe

Marek Twaróg
Po poniedziałkowym proteście szefów największych polskich gazet wszyscy politycy jak jeden mąż mówią, że projekt nowelizacji prawa prasowego jest zły. To znaczy, część mówi, że jest "to tylko punkt wyjścia" (Piotr Zientarski z PO, szef senackiej komisji legislacyjnej), inni, że "projekt wymaga przepracowania" (Paweł Graś z PO, rzecznik rządu), a jeszcze inni, że to "zabawa w ograniczanie wolności prasy" (Adam Hofman z PiS).

Także wczoraj marszałek Senatu Bogdan Borusewicz na spotkaniu z sygnatariuszami listu-protestu zapewnił, że projekt zostanie zmieniony. Wszystkie te opinie sprowadzają się do konstatacji, że propozycja senackich prawników - dotycząca instytucji tzw. odpowiedzi zamiast sprostowań - rozminęła się z intencją i że powoduje konsekwencje, których legislatorzy nie przewidzieli. Krótko mówiąc, komuś zabrakło wiedzy prawniczej. A może tylko wyobraźni. Sprawa ta dotyczy jednak zjawiska znacznie szerszego: jakości prawa.

Nowela prawa prasowego została przygotowana przez senackie biuro prawne, co zadziwia najbardziej - wszak zawodowi prawnicy nie powinni wypuszczać bubla. Senatorowie dziś mówią, że na pewno wyłapaliby błędy w tzw. toku prac, lecz - umówmy się - nie jest to wcale oczywiste. W polskim parlamencie prawników bowiem brakuje. Wyliczono, że w Sejmie tylko 10 procent posłów ma wykształcenie prawnicze. Przypomnijmy łaskawie, że obok ważkich zadań polityków przy Wiejskiej - zadań takich, jak obrażanie się wzajemne, buczenie w czasie wystąpień przeciwników, drzemanie w sali plenarnej, zabawa iPadami w czasie posiedzenia - do izby należy także stanowienie prawa. Ustawy piszą więc nauczyciele, biznesmeni i lekarze. Eksperci im pomagają, ale - jak widać - i oni się mylą.

Istnieje szansa, że z prawnikami jest inaczej niż z kucharkami ze znanego przysłowia. Tych pierwszych - im więcej, raczej, tym lepiej. Być może, gdyby refleksja nad jakością prawa pojawiała się już na etapie pomysłu - a do tego trzeba większej liczby prawników w ławach parlamentu - nie mielibyśmy bubli prawnych, takich jak ostatnia propozycja noweli czy chociażby sławetny kodeks wyborczy - to przykład z poprzedniej kadencji.

A może po prostu chodzi o filozofię stanowienia prawa. Zamiast nadbudowywać przepis na przepisie, modyfikować, wykreślać, dopisywać, odsyłać, przytaczać - warto czasem napisać ustawę od nowa. Poza branżą dziennikarską pewnie niewielu wie, że prawo prasowe, którym wciąż posługujemy się w redakcjach, pochodzi z… 1984 roku. Było sto razy zmieniane, a i tak jest w nim wiele głupot. Istnieje na przykład coś takiego jak Rada Prasowa przy premierze (art. 17). Nikt o jej istnieniu nie wie. Albo art. 34: "Redaktor naczelny jest obowiązany opublikować nieodpłatnie (…) komunikat urzędowy pochodzący od naczelnych i centralnych organów państwowych (…), jeśli został nadesłany przez rzecznika prasowego rządu ze wskazaniem, że publikacja jest obowiązkowa". Dodajmy jeszcze, że w art. 7 prasą nazywane są m.in. "stałe przekazy teleksowe", choć nawet starsi pracownicy redakcji już powoli zapominają, jak teleks wyglądał. Aha, no i słowo "internet" w tej ustawie nawet nie pada.

Wyrzućmy to prawo prasowe do kosza. Niech specjaliści napiszą ustawę, która odpowiada współczesnemu światu. Powinno na tym zależeć, nam - dziennikarzom, jak i Państwu - Czytelnikom gazet i serwisów internetowych. Gdzieś na końcu bowiem dobre prawo przynosi efekty w postaci porządnych materiałów, mądrych polemik, rzetelności i jakości.

* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:

MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!