Zobaczcie, jak budowano Superjednostkę, największy blok mieszkalny w regionie. Jest tu ponad 700 mieszkań

Największy blok mieszkalny w Katowicach: Superjednostka

W tym roku mijają 52 lata od rozpoczęcia budowy Superjednostki, czyli największego bloku mieszkalnego w Katowicach i w regionie. To architektura, która może budzić kontrowersje, i nie łatwo ją lubić, a jednak niezwykła. Zainspirowana francuską Jednostką (Unité d'Habitation) słynnego architekta Le Courbosiera, a zaprojektowana przez Mieczysława Króla.

Katowicka Superjednostka, nazywana maszyną do mieszkania, jest dość niezwykła. Jest tu ponad 700 mieszkań, 15 kondygnacji naziemnych (do tego garaż podziemny na 200 aut), aż dwanaście wind i tylko… pięć pięter, na których te się zatrzymują - 5, 8, 11 i 14, i parter - 0.

To nie jedyne, co tu zaskakuje. Długi na ponad 187 metrów i wysoki na prawie 60 budynek potrafi przyprawić o ból głowy. Składa się z trzech segmentów. Wejścia są trzy, w każdym trzy klatki. Korytarze na trzech piętrach mają po 150 metrów długości. Są odpowiednie na jogging, poranną gimnastykę, spacery i… wyprowadzanie kotów.

Katowicki moloch jest osiedlem

Katowicki moloch od 16 lat ma status osiedla Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Pierwszy segment bloku oddano do użytku w 1968 r. Kolejne w następnych latach. Całość ukończono w 1972 roku. Blok był największym obiektem mieszkalnym w Polsce. Robił furorę.

- Z całej Polski przyjeżdżali ludzie go fotografować. Wycieczki nawet były po piętrach i mieszkaniach – wspominali mieszkańcy.

Pięć lat później - w 1973 r. - katowickiego molocha wyprzedził gdański Falowiec - długi na 1 km i zamieszkały przez 4 tys. osób. Potężniejszy jest także warszawski Jamnik - 508 metrów długości i 43 klatki.