Do zdarzenia doszło na os. Powstańców Śląskich. W jednym z barów złodziej po wejściu do lokalu wykorzystał fakt, że nikogo nie ma przy ladzie i ukradł leżący pod nią portfel. Kiedy wypił zamówiony chwilę później alkohol wyszedł ze skradzionym łupem i ruszył na inne osiedle.
- W tym czasie 37-latka zorientowała się, że została okradziona, zaalarmowała szefa, a ten odtworzył monitoring. Jak się okazało zdarzenie zostało zarejestrowane, a sprawca rozpoznany przez innego klienta. Pokrzywdzona, której pomogli znajomi odnalazła złodzieja, który zdążył dotrzeć już do innego lokalu. Odzyskała też skradziony portfel lecz niestety bez pieniędzy. Kiedy zażądała, aby 31-latek oddał jej kartę do bankomatu ten wpadł w szał i po chwili sam wezwał policję. Chcąc uniknąć odpowiedzialności kłamał, że to on został okradziony i pobity - informuje Kamila Siedlarz z żorskiej policji.
Według policjantów, mężczyzna był agresywny, wulgarny i kompletnie pijany. Okazało się ponadto, że jest poszukiwany, bo zostało mu jeszcze 20 dni więzienia. Usłyszał zarzuty, a potem trafił do jednego ze śląskich zakładów karnych.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
24 zawody deficytowe. Sprawdź, których specjalistów szukają
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Ile zarabiają nauczyciele, lekarze, policjanci i służby mundurowe SPRAWDŹ LISTĘ PŁAC
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?