Do zdarzenia doszło w środę wieczorem w Żorach. Pracownicy miejskiego monitoringu zauważyli na ekranie monitora jak przy ul. Boryńskiej zatrzymuje się samochód, zabiera pasażerów, a jego kierowca... popija piwo z butelki.
Natychmiast powiadomili o tym oficera dyżurnego policji. Ten skierował na miejsce patrol, który niedaleko – na stacji paliw przy Alei Jana Pawła II - odnalazł prowadzony przez tego kierowcę samochód. 29-letni mężczyzna nie zamierzał jednak stosować się do poleceń funkcjonariuszy. Odgrażał się, że powiadomi ich przełożonych i zwolni ich z pracy. Skończyło się na tym, że policjanci, by udaremnić mężczyźnie dalszą podróż samochodem, zmuszeni byli do użycia siły.
Kierowca odmówił poddania się badaniu na alkomacie, ale wyczuwalna od niego silna woń alkoholu nie pozostawiała złudzeń, że wcześniej pił on alkohol. Co więcej okazało się, że mężczyzna nie ma i nigdy nie miał prawa jazdy. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia.
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?