Żużel, finał I ligi: Arged Malesa TŻ Ostrovia - ROW Rybnik 46:44

Losy pierwszego finałowego meczu I ligi żużlowej ważyły się do ostatniego wyścigu, który zakończył się remisem 3:3, co oznaczało, że Arged Malesa TŻ Ostrovia utrzymała dwupunktowe prowadzenie. Podział punktów miał zresztą miejsce aż w sześciu biegach, w tym pięciu z sześciu ostatnich. Pięć wyścigów wygrali gospodarze, a cztery rybniczanie.

Do dramatycznie wyglądającego upadku doszło w dziewiątym wyścigu, gdy Siergiej Łogaczow wjechał w plecy leżącego na torze Mateusza Szczepaniaka. Na szczęście żadnemu z zawodników ROW-u nie stało się nic poważnego.

Goście mieli sporo problemów i jeździli nierówno. Początkowo zawodził Kacper Woryna, ale w ostatnich dwóch startach mijał kreskę jako pierwszy, co miało olbrzymie znaczenie dla końcowego wyniku.

Zwycięstwo beniaminka stanowi pewną niespodziankę, ale rybniczanie, którym w poprzednim sezonie przyszło przełknąć gorzką pigułkę w postaci finałowej porażki z Motorem Lublin są w niezłej sytuacji. Zwłaszcza, że tor podczas niedzielnego meczu pozostawiał sporo do życzenia po opadach deszczu.

Rewanż, który zadecyduje o tym kto w przyszłym sezonie będzie jeździł w elicie, odbędzie się w niedzielę 15 września. Faworytami wciąż pozostają rybnickie Rekiny.

Ostrovia 46: Nicolai Klindt - 11+1 (3,3,3,1*,1), Aleksandr Łoktajew - 3+1 (0,2*,1,0), Tomasz Gapiński - 11 (1,3,3,2,2), Sam Masters - 6+2 (0,2*,1,2,1*), Grzegorz Walasek - 11 (3,2,1,3,2), Kamil Nowacki - 3+1 (2,1*,0), Marcin Kościelski - 1 (d,1,0)
ROW 44: Troy Batchelor - 11+1 (1*,1,3,3,3), Daniel Bewley - 5+2 (2,0,2*,1*,0), Siergiej Łogaczow - 9+1 (2*,3,2,2,d), Mateusz Szczepaniak - 3 (3,0,w,0), Kacper Woryna - 11 (2,1,2,3,3), Robert Chmiel - 4 (3,0,1), Mateusz Tudzież - 1 (1,u,0)