Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

12-letni nożownik z Wodzisławia zaatakował dwóch kolegów, jeden cudem przeżył. Poszło o... dziewczyny. Szokujące ustalenia śledczych

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE fot. Grażyna Pietyra / Facebook.com
Zwykła sprzeczka słowna doprowadziła do prawdziwego dramatu, w którym dwóch nastolatków zostało poważnie zranionych nożem. Grozy dodaje fakt, że po nóż sięgnął zaledwie 12-letni chłopiec. Te dramatyczne chwile rozegrały się pod koniec września w Wodzisławiu Śląskim. Śledczy badają teraz, dlaczego na ten bezwzględny krok zdecydowała się tak młoda osoba.

Dramatyczne chwile rozegrały się w sobotę 24 września, na osiedlu XXX-lecia w Wodzisławiu Śląskim. W wyniku ataku napastnika, zranionych nożem zostało dwóch nastolatków, w wieku 15 i 17 lat. Na miejsce natychmiast wezwano wszystkie służby ratunkowe, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, ponieważ stan jednego z ranionych chłopców był bardzo poważny.

- Na miejscu ustalono, że dźgniętych zostało dwóch nastolatków w wieku 15 i 17 lat. Z ranami kłutymi w klatce piersiowej zostali przewiezieni do szpitali. Młodszy do szpitala w Rybniku, starszy śmigłowcem LPR do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach - mówiła tuż po zdarzeniu asp. szt. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.

Rozpoczęły się poszukiwania sprawcy

Gdy trwała walka o życie dwóch zranionych nożem nastolatków, napastnik wykorzystał chwilę i zbiegł z miejsca zdarzenia. Szeroko zakrojone działania policji pozwoliły jednak, już po chwili namierzyć agresora, którym okazał się 12-latek. Nie zdążył nawet pozbyć się narzędzia zbrodni.

- Policjanci zastali nastolatka w domu. Zabezpieczyli nóż i odzież chłopca. Decyzją sądu rodzinnego pozostaje on pod opieką prawnych opiekunów - podkreślała asp. szt. Małgorzata Koniarska.

Zaczęło się od przepychanki słownej?

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych, sprawa miała swój początek w rodzinnym parku rozrywki Trzy Wzgórza. Tam miało dojść do sprzeczki słownej między młodymi dziewczynami, a grupą nieletnich. Ci z kolei mieli wyzywać nastolatki, które poczuły się urażone i opowiedziały o wszystkim swoim starszym kolegom. W efekcie nastolatkowie użyli przemocy wobec młodszych. Doszło do przepychanki, po której młodsi chłopcy zaczęli uciekać z placu zabaw, w kierunku osiedla XXX-lecia. Prawdziwy dramat rozegrał się jednak w rejonie Przedszkola nr 18, gdzie 12-latek sięgnął po nóż. Dotąd nie wiadomo, dlaczego nastolatek zdecydował się na tak dramatyczny ruch.

- W istocie incydent rozpoczął się od utarczki słownej między dwiema grupami nastolatków. Dokładny przebieg zdarzenia, jego przyczyny oraz motywację sprawy będzie teraz badał właściwy sąd, tj. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim - podkreśla sędzia Paweł Stępień, wiceprezes Sądu Okręgowego w Rybniku.

Śledczy badają także wątek przeszłości napastnika oraz zranionych nożem 15 i 17-latka. Prowadzone działania mają pozwolić ustalić, czy nastolatkowie byli wcześniej znani organom ścigania. Zbierane są opinie, zlecono także wywiad kuratorski.

- Prezes Sądu Okręgowego w Rybniku nie posiada wiadomości na temat innych toczących się lub zakończonych postępowań z udziałem ewentualnego napastnika oraz pokrzywdzonych. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim wszczął postępowanie w celu ustalenia czy ów nieletni wykazuje przejawy demoralizacji. Zlecono także niezbędne wywiady o małoletnim - dodaje sędzia Paweł Stępień.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że 12-letni chłopiec nie sprawiał wcześniej problemów wychowawczych, miał dobrze się uczyć. Opiekunem prawnym nastolatka jest jego babcia. Dlaczego jednak sięgnął po nóż? Skąd miał przy sobie narzędzie zbrodni? To wykaże prowadzone w tej sprawie śledztwo. Na 13 października wyznaczono odbycie się wstępnych czynności dowodowych. Śledczy będą badali czy 12-latek użył noża w obronie własnej, czy jednak jego celem był atak na dwóch starszych chłopców. Być może pozwolą to ustalić zeznania świadków. Wiadomo też, że posiedzenie będzie odbywało się przy drzwiach zamkniętych, zgodnie z ogólnymi zasadami dotyczącymi tego typu postępowań.

17-latek przeszedł poważną operację w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Obecnie jego stan jest stabilny. Drugi ugodzony nożem chłopak, trafił do szpitala w Rybniku. Doznał mniejszych obrażeń i aktualnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak słyszymy, policja pozostaje w stałym kontakcie z sądem rodzinnym, który podejmie decyzje co do dalszego postępowania w tej sprawie.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera