Do przetargu na realizację zamówienia Kolei Śląskich na nowe pociągi stanęły trzy firmy: bydgoska Pesa, nowosądecki Newag i szwajcarski Stadler.
W ocenie ofert najważniejsza była cena, a Pesa oferowała najniższą - 206 mln zł. Newag chciał 242 mln zł, Stadler - 317 mln zł. Niewielki procent w ocenie ofert zajmował okres gwarancji, ale wszystkie trzy firmy oferowały ten sam - 10 lat. Wygrała więc Pesa.
- Produkcja pociągów dla tego klienta dopiero się zacznie za jakiś czas - oświadczył nam jednak Michał Żurowski, rzecznik Pesy. - Nie ma bowiem jeszcze podpisanej umowy.
A to może nastąpić najwcześniej 18 sierpnia. Umowę podpisuje się bowiem co najmniej dziesięć dni po ogłoszeniu wyników przetargu, co stało się 8 sierpnia.
Czym nowe Elfy będą się różnić od starych?
W tej chwili Koleje Śląskie mają 15 Elfów. Są to Elfy 1. - Mamy sześć długich (sześcioczłonowych) i dziewięć krótkich (czteroczłonowych) - informuje Magdalena Iwańska z biura prasowego Kolei Śląskich w Katowicach. - Zamówienie opiewa na dziesięć czteroczłonowych, dwa trzyczłonowe i jeden dwuczłonowy. To jest zamówienie podstawowe. Prawo opcji pozwala nam na dokupienie od jednego do trzech pociągów dwuczłonowych, jednego pociągu trzyczłonowego i do dwóch czteroczłonowych.
Nowe Elfy mają rozwijać prędkość co najmniej 120 km/h, mają mieć lakier zabezpieczony przed graffiti, sterowanie temperaturą w granicach 18-26 stopni Celsjusza, ściany i sufity z materiału odpornego na zabrudzenia, ułatwiającego usuwanie naklejek, gum do żucia, napisów długopisami i sprayem, przyciemnione szyby, fotele miękkie, tapicerowane, odporne na dewastację, z zagłówkami z naturalnej skóry. W nowych Elfach mają być dwa miejsca dla osób na wózkach inwalidzkich oraz windy elektryczne przeznaczone do transportu osób niepełnosprawnych. Mają być też uchwyty do transportu co najmniej czterech rowerów, przewijaki dla niemowląt i pojemnik na pieluchy. I ma być stolik jadalny zintegrowany z oparciem, chowający się całkowicie w oparciu fotela oraz wnęka umożliwiająca włożenie czasopism.
- Wiele z tych udogodnień już jest w naszych Elfach oraz innych nowoczesnych pociągach, jak Flirty czy Impulsy. Chodzi np. o powłokę lakierniczą z zabezpieczeniem anty-graffiti, uchwyty do przewozu rowerów czy miejsca dla osób na wózkach inwalidzkich oraz windy elektryczne przeznaczone do transportu osób niepełnosprawnych - mówi Magdalena Iwańska.
Absolutną nowością będą przewijaki dla niemowląt, specjalne pojemniki na pieluchy dla dzieci, a także przestrzeń dla kierownika pociągu, m.in. z zabudowanym mikrofonem umożliwiającym wygłaszanie komunikatów dla podróżnych. - Nowością będzie też system informacji pasażerskiej, który będzie przedstawiać czas planowanego przybycia oraz odjazdu z najbliższych stacji względem aktualnej pozycji pociągu - dodaje Magdalena Iwańska.
Dlaczego takie, a nie inne wyposażenie?
Przetarg na zakup nowych pociągów był wspólnym przetargiem województwa i Kolei Śląskich. - Zapisy specyfikacji istotnych warunków zamówienia konsultowaliśmy nie tylko z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego, ale także z pasażerami i miłośnikami kolei. Ponadto śledziliśmy fora kolejowe oraz wygłaszane tam opinie - przyznał Wojciech Dinges, prezes Kolei Śląskich w Katowicach.
*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?