Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z bielskiej komendy trafili na trop 32-latka, który w mieszkaniu na jednym z bielskich blokowisk miał uprawiać marihuanę. Postanowili się przyjrzeć bliżej podejrzewanemu o hodowlę mieszkańcowi Bielska-Białej. Kiedy ich przypuszczenia się potwierdziły, zapukali do drzwi kompletnie zaskoczonego mężczyzny. Ten, kiedy zorientował się, że przyszli do niego policjanci próbował zamknąć się w mieszkaniu, chcąc w ten sposób uniknąć zatrzymania na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Stróże prawa skutecznie udaremnili tę próbę i weszli do mieszkania, w którym ujawnili kilkanaście krzewów marihuany i amfetaminę.
Nie przegapcie
- Roksana Węgiel w asyście policji przyjechała do Sosnowca
- Jazda bez "prawka" to poważne kosekwencje. Jakie?
- Nowy przetarg AMW. Używany sprzęt z demobilu ZDJĘCIA + CENY
- 10 powodów, przez które nie polubisz Ślązaków
- Tragedia w Mikołowie. Jedną z ofiar jest 21-letni piłkarz
- Hotel Silesia w Katowicach został wyburzony ZDJĘCIA
Podejrzewany o uprawę 32-latek trafił do policyjnej celi. Śledczy ustalili, że z krzewów możliwe było uzyskanie znacznej ilości narkotyku, a mężczyzna dodatkowo wytworzył urządzenie do palenia narkotyku, co jest samoistnym występkiem. Policjanci zebrany materiał dowodowy przekazali prokuratorowi, który wystąpił do sądu z wnioskiem o aresztowanie bielszczanina.
Sąd po zapoznaniu się ze sprawą zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 32-latka na 3 miesiące. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Zobaczcie koniecznie
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?