Wizyta miała miejsce trzy dni po wyjazdowym spotkaniu Augsburga z Eintrachtem Frankfurt, w którym etatowy napastnik reprezentacji Polski do lat 21 zdołał zaliczyć kolejny występ na boiskach Bundesligi. Mimo zmęczenia związanego z koniecznością częstego przemieszczenia się oraz niewielkich zapasów wolnego czasu uwarunkowanych względami osobistymi, znany z występów w Górniku zawodnik znalazł moment na spełnienie pozytywnego obowiązku. W odwiedzinach zabrzańskiej placówki towarzyszyła mu partnerka Jessica Ziółek, zawodowa modelka.
Na samym początku, Milik ciepło przywitał się z personelem szpitala i przedstawicielami Fundacji „Mam Marzenie”. Od razu przekazał w dobre ręce dwie, oryginalne koszulki meczowe Augsburga opatrzone autografami. Jedna zostanie niebawem wystawiona na aukcję charytatywną prowadzoną przez Fundację „Mam Marzenie”, druga ma zdobić korytarz dziecięcego Oddziału Onkologii i Hematologii.
Po krótkiej wymianie uprzejmości przyszła pora na punkt kulminacyjny wizyty – spotkania z małymi pacjentami. Milik skrupulatnie otwierał drzwi do każdej sali, witał się i rozmawiał z dziećmi, a także rozdawał prezenty, w skład w których wchodziły słodkie upominki oraz karty z autografami i specjalnie wypisanymi, imiennymi dedykacjami. Nie zabrakło próśb o wspólne zdjęcia, pytań o piłkarską karierę. Początkowa nieśmiałość obecna u młodszych szybko znikała przeradzając się w uśmiech, zadowolenie i zainteresowanie. Większość zdradzała swoje piłkarskie zainteresowania.
- Od początku śledzę Pana karierę. Jak gram w FIFĘ zawsze powołuję Pana do pierwszej reprezentacji i wystawiam w pierwszej jedenastce - zdradził młody pacjent ubrany w dres Gwarka Zabrze.
Z racji okresu świątecznego nie wszystkim było dane spotkać się z Milikiem. Syn jednej z pielęgniarek, z racji swojej nieobecności, postanowił napisać do mamy specjalnego SMS-a z prośbą o przeczytanie Od razu dał poznać, jak pilnie śledzi dotychczasowe dokonania ulubionego zawodnika. Pożyczył przy tym sukcesów i wspomniał poprzednie spotkania z piłkarzem Bayeru Leverkusen, gdy ten bronił jeszcze barw Górnika. Za autograf postanowił podziękować osobiście na oficjalnym koncie na Facebooku. Miły SMS najwyraźniej mocno zapadł w pamięci Milika, bo zaraz po odczytaniu komentarza wspomniał o chwili odczytania, składając podziękowania.
- Wizyta w dziecięcym Oddziale Onkologii i Hematologii Szpitala Klinicznego w Zabrzu była dla mnie naprawdę wielkim zaszczytem. Cieszę się, że miałem możliwość spotkać się z dziećmi i wymalować na ich twarzach uśmiech. Mam nadzieję, że chociaż na moment zapomniały o szarej rzeczywistości. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć im powodzenia w najważniejszych walkach w życiu, bo przecież zdrowie to podstawa wszystkiego. Zawsze trzeba o nie walczyć, nigdy nie należy się poddawać - powiedział Arkadiusz Milik.
Nie krył także podziękowań za pomoc dla fundacji „Mam Marzenie”, dla której postanowił nagrać specjalne życzenia świąteczne. W miarę czasu obiecał również zaangażować się w kolejne przedsięwzięcia fundacji.
KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
*Gdzie najtaniej na zakupy [PORÓWNANIE CEN W MARKETACH]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?