Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1: Gigantyczne rozlewisko przyczyną wypadków

Barbara Kubica
Na autostradzie widać jeszcze wygięte po wypadku barierki
Na autostradzie widać jeszcze wygięte po wypadku barierki Aleksander Król
Dwie osoby zostały ranne w kolejnym wypadku, do którego doszło na feralnym 19. kilometrze autostrady A1 pomiędzy Bełkiem a Żorami. W tym miejscu w czasie deszczu tworzą się gigantyczne rozlewiska.

To właśnie w tym miejscu, po każdym większym deszczu tworzą się gigantyczne rozlewiska, na których samochody niejednokrotnie wpadały w poślizg. Tydzień temu na łamach DZ apelowaliśmy, by drogowcy zabrali się tam do roboty, zamiast przebierać papierami, szukając winnego tej sytuacji.

Kierowcy po przedwczorajszym wypadku na autostradzie A1 mają dość czekania: - Weźcie się do roboty, bo tam ktoś zginie! - mówi Mariusz Stefanek, kierowca, który autostradą A1 dojeżdża do pracy, do Gliwic.

NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z DRÓG NA DZIENNIKZACHODNI.PL/DROGI

Po raz kolejny zadzwoniliśmy wczoraj do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która do tej pory ograniczała się do enigmatycznych komentarzy. Kiedy 19. odcinek nowej autostrady A1 przestanie zagrażać kierowcom? Póki co wprowadzono tam ograniczenie prędkości do 110 km/h, po naszym artykule pojawiły się dodatkowe znaki: uwaga wypadki. Ale to rozwiązania doraźne. GDDKiA - choć nie ma jeszcze konkretnych planów - chce załatwić problem jeszcze przed zimą.

UWAGA! OGRANICZENIA PRĘDKOŚCI NA AUTOSTRADZIE A1 POD RYBNIKIEM

- Zdajemy sobie sprawę, że to niebezpieczne miejsce, dlatego poprawki na tym odcinku chcemy wykonać jak najszybciej - podkreśla Dorota Marzyńska, rzeczniczka katowickiego oddziału GDDKiA. - Obecnie trwają ustalenia dotyczące tego, jaką technologię należy zastosować, by remont drogi wykonać w najszybszym czasie i co najważniejsze, nie powodując przy tym utrudnień w ruchu - dodaje.

OSTRZEŻENIA PRZED MGŁĄ STANĘŁY NA AUTOSTRADZIE A4 POD GLIWICAMI

Przedwczorajszy wypadek na A1 miał dokładnie taki sam przebieg, jak wszystkie poprzednie, do których doszło w tym miejscu.

- Tym razem jadący hondą accord 60-letni mieszkaniec Gliwic podczas wyprzedzania innego auta stracił panowanie nad kierownicą. W efekcie honda uderzyła w bok jadącego samochodu ciężarowego marki iveco - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.

- Przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - dodaje.
Jesienią mają tam ruszyć roboty, tymczasem nadal nie wiadomo, kto za nie zapłaci. A nawet kto je wykona. GDDKiA twierdzi, że skoro droga jest na gwarancji, robotę powinna wykonać firma Strabag, która budowała odcinek A1 pomiędzy Bełkiem a Świerklanami.

JEST SZANSA NA TO, ABY AUTOSTRADA A1 POZOSTAŁA BEZPŁATNA

Firma ani myśli jednak brać na siebie ani kosztów remontu drogi, ani też odpowiedzialności za tworzące się rozlewiska. Winę od początku zrzuca na projektanta drogi z ramienia GDDKiA.

OSTRZEŻENIA PRZED MGŁĄ STANĘŁY NA AUTOSTRADZIE A4 POD GLIWICAMI

- Droga została wykonana przez nas zgodnie z projektem - mówią przedstawiciele Straba-gu. Może się skończyć na tym, że GDDKiA zapłaci za roboty, a później będzie się sądzić z wykonawcą o pokrycie kosztów. Obie strony na razie o tej kwestii nie chcą rozmawiać.

NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z DRÓG NA DZIENNIKZACHODNI.PL/DROGI

339 mln euro

Budowa autostrady A1 na odcinku pomiędzy Bełkiem a Świerklanami ruszyła w 2007 roku.

Pierwsza część tego odcinka, pomiędzy Bełkiem a żorską dzielnicą Rowień, oddana została do użytku w grudniu ubiegłego roku. Kolejny fragment z Żor do Świerklan udostępniono kierowcom w maju tego roku. Cały fragment A1 ma 14,1 kilometra, a jego budowa kosztowała ponad 339 milionów euro. Obecnie trwa jeszcze budowa ostatniego odcinka autostrady A1 od Świerklan do granicy w Gorzyczkach. Ta część A1 ma być gotowa w 2012 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!