Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrady "Wolności" i "Solidarności"? Gorzelik: Myślałem, że nadużyłem alkoholu

Aldona Minorczyk
Aldona Minorczyk
Jerzy Gorzelik
Jerzy Gorzelik arc.
Prezydent Bronisław Komorowski zaapelował w orędziu noworocznym, aby z okazji 25-lecia polskiej wolności nadać nowe imiona autostradom A2 i A1. Pierwsza ma być autostradą "Wolności", a druga "Solidarności". – Skrzyżowanie tej historycznej, ale i tej międzyludzkiej, rodzinnej oraz narodowej Solidarności z Wolnością, to najsilniejsze i najpiękniejsze źródło polskiej energii - wyjaśniał prezydent. Wydawałoby się „bezpieczny” pomysł wzbudził jednak kontrowersje, także na Śląsku. Krytykuje go Jerzy Gorzelik.

AKTUALIZACJA:
Przewodniczący Solidarności ma swoje nazwy dla autostrad. Duda: Śmieciowa i Emigracji

Jerzy Gorzelik, szef Ruchu Autonomii Śląskiej skomentował tę inicjatywę na Facebooku: – Ja myślałem, że nadużyłem alkoholu, ale dziś okazało się, że prezydent faktycznie ogłosił w orędziu wiekopomny pomysł. Rozumiem, że na zachód prowadzić będzie Autostrada Wolności, no bo trudno sobie wyobrazić, by obywatele RP wolności od bajzlu i pretensjonalnych propozycji polityków szukali gdzie indziej. Jakie jest uzasadnienie dla nazwy Autostrada Solidarności? Chodzi o to, że będziemy solidaryzować się w biedzie i bałaganie z południem? – pyta Gorzelik.

Nazywanie autostrad to nie jest nowy pomysł. Każdy z nas słyszał o włoskiej Autostradzie Słońca, norweskiej Drodze Trolli, czy budowanej dopiero Via Baltica. Każdy również wie, że z Katowic do Warszawy dojedziemy "gierkówką", choć w oficjalnych dokumentach daremnie szukać tej nazwy. A gdyby tak na samochodowej mapie Polski autostradę A4 nazwać Via Silesiana - Droga Śląska?

ZOBACZ KONIECZNIE:
Autostrada A1 i A4: Marzenia kontra rzeczywistość [ZDJĘCIA]
Via Silesiana? Tak, to może być nasza droga [SONDA]
Via Silesiana - to super nazwa autostrady A4 [SKOMENTUJ]

Z taką inicjatywą Dziennik Zachodni wyszedł już ponad rok temu. Wcześniej zaś (w październiku 2011 roku) zaprzyjaźniony z Dziennikiem Zachodnim historyk i regionalista, Marek Szołtysek sugerował w swoim felietonie na łamach DZ, by tak właśnie nazwać śląski odcinek A1 (z Pyrzowic do Gorzyczek).

Pierwszy pomysł, aby Via Silesianą nazywać odcinek autostrady A1 (między Pyrzowicami a czeską granicą w Gorzyczkach) upadł, bo A1 miała już alternatywną nazwę – to Autostrada Bursztynowa, termin odwołujący się do czasów Imperium Rzymskiego, gdy handlujący bursztynem kupcy z południa Europy tędy wędrowali nad Bałtyk. Promowała ją w ten sposób Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna i Stowarzyszenie Miast Autostrady Bursztynowej (należą do niego m.in. Częstochowa, Katowice i Gliwice). Tu także z pomysłu wyszły… nici.

Do "wzięcia" przez Ślązaków został cały śląski odcinek autostrady A4: 345 kilometrów trasy od Zgorzelca po Mysłowice. Jak przypominał na łamach Dziennika Zachodniego prof. Rościsław Żerelik, dyrektor Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, w tym przypadku też można wykorzystać nawiązania do przeszłości: – Przed wiekami biegł tędy szlak handlowy z Niemiec do Krakowa i Lwowa – mówi prof. Żerelik.

Niestety także w tym przypadku na dobrych chęciach się skończyło. Czy inicjatywa prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wypali? Tak czy inaczej to dobry pretekst aby wrócić także do pomysłu Via Silesiana.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Filmy erotyczne z początku XX w. to nie porno, a sztuka ZOBACZCIE
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Orszaki Trzech Króli idą przez nasze miasta [ZDJĘCIA + WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!