Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie 100 proc.? W bytomskim "Żeromie" na pewno. Matura z języka angielskiego to "pikuś"

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Maturzyści II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego podeszli do matury "na luzie".
Maturzyści II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego podeszli do matury "na luzie". Magdalena Grabowska
Maturzyści zmagają się teraz z egzaminem z języka angielskiego. Większość podchodzi do niego ze spokojem. Szczególnie w II Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego, gdzie poziom nauczania tego przedmiotu jest niezwykle wysoki. - Jesteśmy z klasy dwujęzycznej. Uczyli nas większości przedmiotów w języku angielskim, więc ta matura nie będzie żadnym problemem dla nas - twierdzą uczniowie. Zastanawiają się, czy na egzaminie pojawi się tajemnicza postać w garniturze. Jak krążą uczniowskie legendy podobno co roku występuje na tym egzaminie. Kim będzie tym razem i czy zaszczyci absolwentów swoją obecnością?

- Stres przed maturą?
- Nie ma - odpowiadają zgodnie wszyscy absolwenci II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Bytomiu.

Na egzamin z języka angielskiego są świetnie przygotowani. - Jesteśmy w klasie dwujęzycznej i mamy dużo przedmiotów po angielsku - matematykę, geografię i niektóre elementy na biologii. Praktycznie mamy 10 godzin w tygodniu angielskiego, dlatego od praktycznie pierwszej klasy jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tej matury. W ogóle nie stresujemy się podstawą - wyjaśnia Natalia Podgórska z 4c.

Żeby nie było tak cukierkowo, zapytaliśmy się więc o nastroje związane z nadchodzącym egzaminem z matematyki.

- Jesteśmy orłami z matematyki - śmieje się nerwowo Mieszko Nazarewicz z 4c. - Poniżej 50 proc. myślę, że nie zejdziemy - dodaje.

- Przygotowywaliśmy się cztery lata do matury z matematyki, ale tak naprawdę robiliśmy to również na własną rękę. Jak się ktoś uczył, myślę, że powinien dać radę - dopowiada jego kolega z klasy Paweł Miłkowski.

- Tak, zgadzam się z moimi kolegami, matematyka to nasz konik - śmieje się Natalia.

Tajemniczy pan w garniturze... Czy i tym razem pojawi się na maturze z angielskiego?

Nawet klasy, które nie są dwujęzyczne do tegorocznej matury z języka angielskiego podchodzą ze stoickim spokojem. Na korytarzu spotkaliśmy dziewczyny z 4b, które wchodziły już do sali.

- W ogóle nie przygotowywaliśmy się do matury. Przed polskim był bardziej stres - Alicja Macko z 4b.

Jak przyznają dziewczyny, mają nadzieję, że na tegorocznej maturze i tym razem pojawi się tajemniczy pan w garniturze...

- Mam nadzieję, że na maturze z języka angielskiego będzie kontynuacja o panu w garniturze, bo ciekawie się czytało. Na wszystkich maturach to był taki łączny element. W arkuszach maturalnych były teksty, które trzeba było przeczytać i odpowiedzieć na zadane pytania. Zazwyczaj we wszystkich tekstach występował pan w garniturze, więc ciekawie się czytało - opowiada Martyna Szydłowska z uśmiechem.

Tajemnicza postać ma różne oblicza.

- Ostatnio bogaty pan w garniturze rozdawał pizzę. Zawsze jest kimś innym, ale my wiemy, że to ten sam człowiek. W tekstach na maturze przedstawione są różne przygody z nim w roli głównej - dodaje Alicja.

Ciekawe, więc kim opisywany przez dziewczyny mężczyzna będzie tym razem i czy zaszczyci maturzystów swoją obecnością.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera