Będzie nowa siedziba Teatru Lalek Banialuka w Bielsku-Białej. Ruszył atrakcyjny konkurs na stworzenie koncepcji

Konkurs polega na opracowaniu koncepcji urbanistyczno-architektonicznej nowej siedziby teatru lalek Banialuka. W nowym budynku, oprócz teatru, ma się mieścić oddział Książnicy Beskidzkiej ze zbiorami dla dzieci i młodzieży, tzw. „Zieloną Biblioteką”. Kolejnym elementem jest garaż podziemny na około 100 samochodów.

Jak podała Emilia Klejmont z wydziału prasowego bielskiego urzędu miejskiego, termin składania prac upływa 29 kwietnia. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 27 maja.

Organizatorzy konkursu przewidują nagrody dla autorów najlepszych prac – 50 tys. złotych za pierwsze miejsce oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki, 40 tys. złotych za drugie miejsce i 30 tys. złotych za trzecie. Link do konkursu – TUTAJ.

Siedziba teatru powstanie na obrzeżach centrum, po wschodniej stronie rzeki Białej, w pobliżu stacji kolejowej Bielsko-Biała Lipnik. Obecnie teren ten pełni głównie funkcję targową. Ona ma zostać zachowana.

W nowym gmachu Banialuka ma zająć powierzchnię użytkową wynoszącą około 5,5 tys. m kw., a biblioteka około 3,5 tys. m kw.

Jak zaznaczyła Emilia Klejmont, zakładany termin otwarcia przypada za pięć lat.

– Budowa Banialuki jest wpisana do oferty konkursowej organizacji Europejskiej Stolicy Kultury w Bielsku-Białej w 2029 roku – wskazała.

Obecny budynek teatru powstał w 1934 roku i do czasów niemieckiej okupacji pełnił funkcję żydowskiego domu kultury im. Chaima Nachmanna Bialika. W roku 1947 zaczął się w nim rozwijać teatr lalek założony przez plastyków Jerzego Zitzmana i Zenobiusza Zwolskiego. A dziś Banialuka jest jednym z najstarszych teatrów lalkowych w Polsce.

Współpracował z wieloma wybitnymi artystami, takimi jak Jerzy Nowosielski, Krzysztof Penderecki i Tadeusz Kantor. Banialuka odwiedziła wiele krajów na świecie, wśród nich Japonię, Chile i Stany Zjednoczone. Uczestniczyła w najważniejszych festiwalach teatralnych, takich jak w Edynburgu, Awinionie, Cividale, Nowym Jorku i Charleville-Mezieres.

Budowa nowej sceny dla bielskiego teatru oznacza rozstanie z budynkiem przy ulicy Adama Mickiewicza. Na to zwracał uwagę już w lipcu ubiegłego roku prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. Wówczas wskazywał, że obiekt zbliża się do końca swojej żywotności technicznej, a koszty remontu byłyby prawie takie same jak budowa nowej siedziby, która zostałaby zaprojektowana z myślą o współczesnych potrzebach.