Do zdarzenia doszło 24 lutego nad ranem w Będzinie przy ul. Narutowicza. Kompletnie pijany 21-letni mieszkaniec miasta postanowił usiąść za kierownicą swojego auta, mimo iż w jego ciele znajdowało się prawie 3,5 promila alkoholu. Skutki jazdy z alkoholem w organizmie można było z góry przewidzieć.
Zobacz koniecznie
Swoją jazdę 21-latek zakończył szybko. Uderzył w przydrożne drzewo. Amator jazdy "na podwójnym gazie" nie oddalił się zbyt daleko od miejsca zdarzenia. Zmożony działaniem alkoholu zasnął bowiem na pobliskiej ławeczce.
Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci nie mieli większych problemów z ustaleniem i zatrzymaniem pijanego kierowcy. Dodatkowo, jak ustalili mundurowi, 21-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Dalszym losem mężczyzny zajmie się teraz sąd i prokurator. Grożą mu dwa lata więzienia.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?