Betonowe zapory staną na dąbrowskiej drodze [ZDJĘCIA]

Najświeższe wiadomości z dróg - objazdy, utrudnienia
Od dziś będzie obowiązywał bezwzględny zakaz ruchu i zmiana tras komunikacji miejskiej. Decyzję podjęto po rozmowach wykonawcy z miastem, policją i powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego. Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo robotników i... sens ich pracy.

Na ulicy Tworzeń od października obowiązuje zakaz ruchu. Trwają tu prace związane z budową kanalizacji. Zakaz nie dotyczył jedynie mieszkańców domów przy tej ulicy i komunikacji miejskiej. W praktyce jednak zakazu nie przestrzegał prawie nikt.

- Jako wykonawca nie mieliśmy prawa nikogo kontrolować, czy faktycznie jedzie tylko do swojej posesji. A zwykle okazywało się, że 90 procent kierowców traktowało tę trasę jako tranzytową - mówi Tomasz Szydło, reprezentujący wykonawcę prac kanalizacyjnych. - Sprawa stała się niebezpieczna, bo doszło już do kilku wypadków. Jedna z ogromnych ciężarówek zepchnęła 200-kilogramową zaporę do wykopu, gdzie pracują robotnicy. Szczęście, że nikomu nic się nie stało - dodaje.

Potwierdzają to urzędnicy.

- Najtrudniej było wyegzekwować stosowanie się do nakazu od kierowców dużych samochodów, ciężarówek - mówi Beata Pisarczyk z Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, zajmująca się inwestycją. - Groziło to także bezpieczeństwu pieszych, którzy tamtędy chodzą. Stąd postanowienie o zastosowaniu bardziej radykalnych środków. Cała inwestycja potrwa do końca sierpnia, ale nie oznacza to, że do tego momentu te betonowe zapory tam będą stały. Na pewno jednak zakaz będzie obowiązywał przez pięć miesięcy - dodaje.
Zapory staną przy torach kolejowych rozdzielając ulicę Tworzeń i ulicę Roździeńskiego. Na pewno bez problemu do swoich posesji dojadą mieszkańcy. Będzie to możliwe od ul. Piłsudskiego.

- Z jednej strony rozumiemy kierowców, którzy nie zawsze stosowali się do tego zakazu, bo ta trasa jest najkrótsza w kierunku dzielnic Okradzionów, Łosień i Łęka, tu także jest blisko stacja benzynowa - przyznaje Mariusz Miszczyk, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej. - Z drugiej strony nie może dochodzić do sytuacji, w której pracownicy prześlizgują się między jadącymi tu tirami. Dodatkowo nawierzchnia drogi jest coraz bardziej zniszczona, trzeba ją naprawić. Dlatego uznaliśmy, że ustawienie zapór jest wskazane - mówi Miszczyk.

Zamknięcie jezdni spowoduje zmiany tras autobusów, które przejeżdżać będą drogami wewnętrznymi dawnej Huty Katowice.

- Trasa kilometrowo się nie zmienia - mówi Anna Koteras, rzeczniczka prasowa KZK GOP. - Z naszej strony dostosowanie przystanków to niewielki problem, bo jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu zmian w związku z pracami drogowymi. Jeśli chodzi o pasażerów, to nie powinien się wydłużyć czas dojazdu, bo długości trasy pozostaną takie same - twierdzi.

Na czas robót zostanie zniesiony przystanek na ul. Tworzeń (przejazd kolejowy).
W zamian pojawią się dwa nowe tymczasowe przystanki. Pierwszy obok pętli tramwajowej (przy bramie głównej huty). Drugi na ulicy Roździeńskiego - tzw. Brama Ząbkowicka- Północna. Dotyczy to linii: 84, 275, 605, 803, 806, 809. Objazd do ulicy Roździeńskiego poprowadzono w dalszym ciągu al. Piłsudskiego, S1, DK 94, DW 790, ul. Gołonoską i ul. Ząbkowicką.