Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białas: Jest spora grupa ludzi, która boi się o swoje zdrowie

Patryk Białas
Przeczytałem przed kilkoma dniami, że prezydent Marcin Krupa przychylił się w końcu do naszych postulatów i opracował Założenia Programu Ograniczenia Niskiej Emisji w Katowicach w latach 2018-2028. Jest nadzieja, że nasze wnuki będą oddychać czystym powietrzem w Katowicach.

Ucieszyłem się, że na wymianę kotłów w kolejnych dziesięciu latach zostanie przeznaczone 100 mln złotych: co roku po 5 mln zł ma być przeznaczanych w Katowicach na dotacje do zmiany ogrzewania dla mieszkańców i innych podmiotów (średnio ok. 610 wniosków rocznie), a kolejne 5 mln zł - na likwidację niskiej emisji w zasobach mieszkaniowych gminy. Tymczasem, według miejskich danych szacunkowych, nawet 62 tys. gospodarstw domowych w Katowicach korzysta z węgla, a w mieście jest 28,5 tys. pieców i kotłów węglowych.

W latach 2011 – 2016 wymieniono w Katowicach 2 039 źródeł ciepła przy dofinansowaniu w wysokości nieco ponad 12 mln zł. Na rok 2017 wpłynęło ok. 1 110 wniosków na zmianę źródła na nowe. Planowana kwota wymiany starych źródeł ciepła w budżecie to około 9,2 mln zł. Prosty rachunek i okazuje się, że w tym tempie wymienimy 28,5 tyś kopciuchów za 35 i pół roku, a potrzebne jest na ten cel około 400 mln złotych.

Po pierwsze, poddaję pod dyskusję, aby przeznaczyć te ograniczone środki na opracowanie programu wsparcia najuboższych. Tych, którzy żyją w ubóstwie energetycznym. Najubożsi potrzebują wsparcia nie tyle na wymianę kotła, lecz przede wszystkim na paliwo stałe dobrej jakości. Jest wiele sposobów. Można do tego wykorzystać kryterium dochodowe, albo opracować listę oczekujących na wymianę kotłów. Historycznie, mamy doświadczenia z komitetami kolejkowymi.

Po drugie, proponuję zmianę regulaminu udzielania dotacji miejskich na wymianę źródeł ciepła. Wszystko wskazuje, że już w kwietniu br. wejdzie w życie uchwała antysmogowa dla województwa śląskiego. W uchwale stoi, że będzie można używać kotły 5-tej klasy. Dlaczego? Są zdrowsze od kopciuchów. Emitują osiem razy mniej pyłów, niż kopciuchy. Przygotowane przez resort rozwoju rozporządzenie o standardach dla kotłów jest już w notyfikacji Komisji Europejskiej. Oznacza to, że od 1 lipca 2018 nie będzie można już kupić w Polsce kopciuchów. Tymczasem, w regulaminie dotacji miejskich dopuszcza się dotację do 50% na wymianę kotłów węglowych klasy 5-tej z automatycznym podajnikiem paliwa stałego. Sęk w tym, że nie jest to zbytnio atrakcyjne dla mieszkańców.

Po trzecie, chętnie włączę się w konsultacje programu ograniczenia niskiej emisji w Katowicach. Myślę, że katowiczan zainteresowanych ochroną zdrowia jest więcej. Proponuję powołanie forum dla czystego powietrza w Katowicach. Warto zaprosić przedstawicieli: rady miasta, rad jednostek pomocniczych, Tauron Ciepło S.A., Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, zarządców nieruchomości (np. Instytut Gospodarki Nieruchomościami), Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, organizacji pozarządowych zainteresowanych tematem jakości powietrza i rady pożytku publicznego.

Forum może spotykać się min. raz w miesiącu, gdzie z jednej strony uczestnicy byliby nie tylko informowani o wszystkich aspektach kwestii będącej przedmiotem ich rozważań, lecz także otrzymywaliby wsparcie 12–15 ekspertów, którzy służyliby swoją wiedzą i pomocą w rozwianiu wątpliwości powstałych w trakcie takiego spotkania. Wydaje się, że cały proces powinien być oczywiście otwarty i każdy mógłby się przysłuchiwać się toczącym się dyskusjom i sporom. Protokoły powinny być publikowane na Platformie Konsultacji Społecznych, a dokumenty wypracowane konsultowane tam przez min. 14 dni.

Jestem przekonany, że prezydent Marcin Krupa chce czystego powietrza w Katowicach. Nie jest oczywiście tak, że katowiczanki i katowiczanie bezkrytycznie patrzą na urząd miasta. Przeciwnie: jest spora grupa ludzi, która boi się o swoje zdrowie i jest przerażona stanem jakości powietrza w Katowicach. Ale jedno w ostatnich dniach wydaje się pewne: perspektywa, że jeszcze czterdzieści lat będziemy musieli czekać na czyste powietrze w Katowicach, przeraziła katowiczan. Oddychanie toksycznym powietrzem jest dla dużej większości z nas nie do przyjęcia.

A jeśli tak, to prezydent ma szansę to zmienić. Stawką jest przyszłość naszych wnuków. Dzieci, których los nas obchodzi. Można stworzyć im warunki, żeby w styczniu oglądały błękit nieba. O to chodzi katowiczanom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty