Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Pikieta związkowców przed hipermarketem Carrefour [ZDJĘCIA]

Jacek Drost
"Przepraszamy, że nie możemy poświęcić Wam tyle uwagi, na ile zasługujecie. Carrefour zwolnił właśnie czterech pracowników" - ulotki takiej treści rozdawali wczoraj związkowcy podczas pikiety przed hipermarketem Carrefour w Bielsku-Białej.

Alicja Forysiak, szefowa Solidarności w Carrefour Polska, wyjaśniła, że zdecydowali się protestować, bo w bielskim Carrefour zwolniono cztery osoby, w tym matkę samotnie wychowującą dwójkę dzieci. - Te osoby długo pracowały w firmie, nie zaproponowano im pracy na innych stanowiskach, a w ich miejsce zatrudniono firmy zewnętrzne - mówiła Forysiak.

Wiceprzewodniczący Solidarności w Carrefour Polska Paweł Skowron dodał, że problem nie dotyczy tylko bielskiego sklepu, ale wielu marketów w Polsce należących do francuskiej sieci.

- Pracodawca redukuje zatrudnienie. Robi oszczędności kosztem pracowników, bo obowiązki zwolnionych przejmują ci, którzy zostali. Ta mała garstka pracuje ponad normę - stwierdził Skowron. - Jednocześnie naszą pikietą staramy się przeprosić klientów za to, że czasami muszą za długo stać w kolejce, że ceny się nie zgadzają, bo nie ma ich kto zmienić, że nie mogą znaleźć pracownika. Ale to efekt polityki stosowanej przez firmę - podkreślał.

Maria Cieślikowska, dyrektor ds. PR i Komunikacji Zewnętrznej Carrefour Polska, wyjaśniła, że w związku z trudną sytuacją na rynku m.in. reorganizują system pracy i likwidują nierentowne stoiska. Takie działania pozwalają firmie na utrzymanie sklepów i ochronę pozostałych miejsc pracy. Podkreśliła, że zwolnienia nie mają masowego charakteru, a redukcja zatrudnienia i likwidacja nierentownego stoiska w bielskim Carrefour były koniecznością z powodu dużej konkurencji na lokalnym rynku .

- Wszystkie sklepy należące do sieci Carrefour winny przestrzegać prawa pracy. Nie mamy żadnych sygnałów o przypadkach niestosowania się do zaleceń kodeksu prawa pracy. Każdy pracownik w naszej firmie może bez problemów wyjść na przerwę, wówczas czas jego nieobecności jest rejestrowany, a za czas pracy, zgodnie z regulaminem pracy przysługuje należne mu wynagrodzenie - zapewniła Cieślikowska.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!