To niestety nie były ćwiczenia. Niedługo po tym, jak strażacy brali udział w symulacji pożaru na ulicy Pocztowej w Karbiu, doszło do prawdziwego pożaru w Szombierkach.
Ogień pojawił się na pierwszym piętrze trzykondygnacyjnego budynku przy ul. Zakątek 10. Jak wstępnie ustalili policjanci, w w mieszkaniu znajdowali się dwaj bracia w wieku 37 i 44 lat oraz mieszkający wraz z nimi 30-latek. Najprawdopodobniej w mieszkaniu trwała libacja alkoholowa, w trakcie której doszło do zaprószenia ognia. Z płonącego mieszkania mężczyźni o własnych siłach wydostali się na klatkę schodową. Kiedy na miejsce przybyli strażacy, młodszy z braci był już nieprzytomny.
Mimo natychmiastowej pomocy nie udało się go uratować i 37-latek zmarł. Dwaj pozostali mężczyźni nie odnieśli obrażeń. Z budynku ewakuowano lokatorkę z sąsiedniego mieszkania. Ponieważ twierdziła, że źle się czuje, trafiła na obserwację do szpitala.
*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?