Wierzy pan jeszcze w Platformę Obywatelską?
A coś się zmieniło? Wierzę. Wierzę w opozycję, że tylko razem możemy wygrywać wybory. Nie dzieląc się, a łącząc.
51 parlamentarzystów PO zdaje się tę wiarę tracić. Czytał pan ich list do partii?
Nie w całości.
Nie powiedziałbym, że to bunt, bo dużo tam lania wody, ale jakieś wotum nieufności dla przewodniczącego Budki to jest. Jak poważne?
Lejąc wodę niewiele wygramy. Wszyscy musimy się wziąć do roboty. Wolę ciężką pracę od pisania do siebie listów. Niech ci wszyscy parlamentarzyści napiszą do społeczeństwa, niech napiszą, co chcemy robić, a listy zostawią na święta albo wakacje.
Potrzeba pilnych działań, potrzeba debaty, potrzeba silnego przywództwa, potrzeba długofalowego planu – piszą wasi posłowie i senatorowie.
Więc do roboty.
Nie przeocz
Ale skoro potrzeba, to znaczy, że blisko jedna trzecia składu parlamentarnego PO nie widzi ani działań, ani debaty, ani przywództwa, ani planu.
A oni nie są w Platformie? Nie mogą działać lokalnie, nie mogą się organizować? Jeśli nie mogą, to może należy zrezygnować z dalszej działalności. Ja nie mam problemu z debatą, ani z działaniem, staram się promować to, co robimy, a nie zajmuję się pisaniem listów do kolegów z partii.
Zachowanie PO wobec ratyfikowania funduszu odbudowy jakikolwiek plan pokazuje?
Pokazuje jedyne racjonalne działanie jedynej racjonalnej partii, która wsparła samorządowców, kobiety, sędziów i innych. Nie siedliśmy do stołu i nie sprzedaliśmy tych, o prawa których walczymy od miesięcy.
Jak lewica?
Tak, jak lewica.
Borys Budka w grudniu: „Gdy słyszę głosy, że to jest szansa, by zagrać na nosie PiS-owi i doprowadzić do upadku rządu, dzięki głosowaniu przeciwko temu funduszowi, to burzy się we mnie krew”.
A pamięta pan, jak samorządowcy gasili światło w miastach, pisali do premiera, że te pieniądze są niezbędne? W europarlamencie nasi posłowie głosowali za tymi pieniędzmi, a politycy PiS – przeciw. Samorządowcy apelowali nie o głos przeciwko funduszowi, ale o to, by przesunąć głosowanie, żebyśmy znali ustawę wdrożeniową. Żebyśmy wiedzieli, jak te fundusze będą wydawane i dzielone.
W grudniu lider PO mówi, że fundusz ważniejszy niż PiS. W maju posłowie PO razem ze swoim szefem nie głosują za funduszem. Pan coś z tego rozumie?
Pieniądze są ważne, ale tak samo ważne jest wydawanie ich z pewnymi zasadami. To my namawialiśmy premiera, by nie słuchał swoich kolegów, tylko dogadał się z Unią Europejską i przyjął europejskie pieniądze.
Czy gdyby PiS chciał wprowadzić Polskę do Unii Europejskiej, Platforma też byłaby przeciwko, bo PiS?
Platforma zawsze była za Unią Europejską i zawsze tak będzie.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?