Chiny cały czas pracują nad poprawą bezpieczeństwa na drogach. Tym razem hongkoński dziennik „South China Morning Post” podał informację, że kierowcy dalekobieżnych autobusów w Pekinie będą nosić bransoletki, które regularnie będą monitorować ich stan emocjonalny.
Pierwsze opaski monitorujące zostały rozdane
Z taką inicjatywą wyszło państwowe przedsiębiorstwo prowadzące przewozy autobusowe w Pekinie. Według dziennika „Beijing Ribao” w środę kierowcom rozdano około 1,8 tys. bransoletek, ale nie jest jasne, ilu z nich będzie musiało je nosić.
„SCMP” podkreśla, że nowe wytyczne wprowadzono kilka tygodni przed XX zjazdem Komunistycznej Partii Chin, który ma się rozpocząć w Pekinie 16 października. Takie zjazdy organizowane są raz na pięć lat, a władzom zależy na zmniejszeniu ryzyka niepokojów społecznych do minimum.
W ubiegłym tygodniu w mieście Guiyang w regionie Kuejczou (Guizhou) na południu Chin w wypadku autobusu wiozącego ludzi na kwarantannę covidową zginęło 27 osób, a 20 zostało rannych.
Bransoletki monitorujące stan emocjonalny kierowców
Bransoletki monitorują między innymi temperaturę ciała, puls, ciśnienie krwi, tempo oddechu, poziom tlenu we krwi. W założeniu są w stanie wykrywać stany emocjonalne, takie jak lęk, a zbierane przez nie dane będą dostępne dla firmy przewozowej w czasie rzeczywistym. W próbnym wykorzystaniu urządzeń uczestniczyli w czerwcu kierowcy z pekińskiej dzielnicy Tongzhou. Firma ogłosiła wówczas, że bransoletki stanowią „środek techniczny służący wzmocnieniu zarządzania zdrowiem fizycznym i psychicznym kierowców” – przypomina hongkońska gazeta.
Eksperci podnoszą jednak obawy dotyczące kwestii ochrony prywatności kierowców. Zwracają też uwagę, że nawet jeśli bransoletka poinformowałaby firmę o nieprawidłowościach w czasie rzeczywistym, mogłoby być za późno na interwencję. „Te dane mogą tylko być użyte później do analizy wypadku” – powiedziała dyrektor działu spraw cyberbezpieczeństwa w firmie prawniczej Jingsh, Wang Congwei.
Wykładowca z wydziału prawa Uniwersytetu Hongkońskiego Calvin Ho wyraził natomiast wątpliwości co do dokładności i niezawodności urządzeń. Jego zdaniem błędne wskazania mogłyby narazić kierowców na stres i dyskryminację. „SCMP” przytacza również inne doniesienia o wykorzystywaniu podobnych bransoletek do monitorowania ludzi w Chinach. W lipcu pracownicy jednego z pekińskich osiedli kazali je nosić osobom poddanym kwarantannie covidowej, ale po protestach zrezygnowały z tego pomysłu.
Nie przeocz
- Zwykły dzień w Częstochowie w latach 50., 60. i 70. Takiego miasta już nie ma...
- Nocne Katowice w PRL. Miasto tysiąca neonów. Zenit, Skarbek, Telimena... Zobaczcie!
- Pan Arek znalazł pod Częstochową ogromnego grzyba! Waga i obwód? Będziecie w szoku
- Trzebinia. Na cmentarzu zapadła się ziemia! Zniszczone groby
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?