Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy ustawa metropolitalna jest w ogóle potrzebna? [OPINIE, WIDEO]

Katarzyna Pachelska
"Czy będziemy metropolią, a jeśli tak, to jaką" - zastanawiali się uczestnicy debaty poświęconej naszej przyszłości
"Czy będziemy metropolią, a jeśli tak, to jaką" - zastanawiali się uczestnicy debaty poświęconej naszej przyszłości Arkadiusz Gola
Debata o przyszłości regionu - "Czy będziemy metropolią?" odbyła się w poniedziałek w Teatrze Rozrywki w Chorzowie w ramach cyklu "Górny Śląsk - świat najmniejszy". Gospodarzem spotkania był Krzysztof Karwat. Poniżej zamieszczamy wybrane fragmenty wypowiedzi uczestników debaty.

Debata o przyszłości regionu - "Czy będziemy metropolią?" odbyła się w poniedziałek 24 września w Teatrze Rozrywki w Chorzowie w ramach cyklu "Górny Śląsk - świat najmniejszy". Gospodarzem spotkania był Krzysztof Karwat. Poniżej zamieszczamy wybrane fragmenty wypowiedzi uczestników debaty.

Marek Wójcik: poseł Platformy Obywatelskiej, jeden ze współautorów projektu ustawy metropolitalnej

Jako PO uważamy, że formuła dobrowolnej współpracy samorządów, która doprowadziła do powstania Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, już się wyczerpała. Tę współpracę należy zacieśnić. Narzędziem wzmocnienia współpracy powinna być ustawa metropolitalna. Przygotowaliśmy projekt, który będzie wprost do zastosowania na Górnym Śląsku, uważam, że również bez przeszkód w Trójmieście czy w Warszawie. Próbujemy przekonać ministra Boniego, by przygotował kilka rozwiązań. Jedno dla takich zespołów jak Śląsk czy Pomorze, ze wspólną infrastrukturą, a inne np. dla Bydgoszczy i Torunia, jeszcze inne - dla silnego miasta, które oddziaływuje na powiat, jak Poznań czy Kraków.

Jeśli ustawa będzie uchwalona, będziemy w stanie sprawniej zarządzać tym naszym mrowiskiem, które teraz są podzielone na 14 księstw, samodzielnie organizujących infrastrukturę. Jeżeli będziemy mieć wspólny zarząd na szczeblu powiatowym, będzie nam łatwiej organizować transport, zabiegać o sprawy związane z ekologią, przyciągać inwestorów czy wydarzenia kulturalne. Będziemy przemawiać głosem jednego powiatu, a nie 14 miast.

Dla rozwiązań dotyczących tylko Śląska ciężko jest znaleźć większość w parlamencie. Formuła związku komunalnego nie pozwala np. na prowadzenie wspólnych dużych inwestycji, zbudowania dużego budżetu na zbudowanie np. spalarni odpadów (miasta Śląska straciły 600 mln zł z UE na spalarnię).

Wyniki ustaleń Zielonej Księgi, czyli konsultacji, są po naszej myśli. Wychodzi się tam z założenia, że najpierw na jakimś obszarze powinna funkcjonować dobrowolna współpraca w ramach aglomeracji, a po 5-7 latach powinno się wyciągać wnioski z tej współpracy i powoływać powiaty metropolitalne. To jest stanowisko ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego. My chcemy go przekonać, żeby wliczyć do tego okresu 5 lat GZM-u i powołać u nas taki powiat.

W naszym projekcie ustawy dla powiatu metropolitalnego zostawałoby całe tzw. janosikowe, które samorządy na Śląsku płacą do budżetu pańsatwa. Łączące się samorządy otrzymywałyby dodatkowe 5 proc. podatku od osób fizycznych. To kilkaset milionów zł.

Wojciech Szarama: poseł Prawa i Sprawiedliwości

Obiecanie ustawy aglomeracyjnej przez PO było tylko i wyłącznie na użytek zbliżających się wyborów. Po wyborach o tym zapomniano. Ustawa mogłaby zostać przyjęta, ale pod warunkiem, że będą ją chcieli mieszkańcy Śląska, prezydenci miast.
Istotą są pieniądze. Bo jeśli powstanie powiat metropolitalny, i on zabierze kompetencje i pieniądze poszczególnym miastom, to nie jest funta kłaków warty. Jeśli powstanie struktura, która uzyska dodatkowe pieniądze z budżetu centralnego, to zostanie to przyjęte przez prezydentów miast i społeczeństwo.

Obligatoryjne związki komunalne są moim zdaniem złym pomysłem. Nie ma sensu wybierać kolejnego szczebla władzy i go utrzymywać, bo to będą realne pieniądze do wydania. Pieniądze do otrzymania są w tej chwili pieniędzmi wirtualnymi.

Jerzy Gorzelik: wicemarszałek województwa śląskiego

Specyfika tego zespołu miejskiego, w którym funkcjonujemy, jest widoczna gołym okiem. Trudno znaleźć na terenie RP zespół składający się z tylu elementów. Wzorów należałoby szukać raczej w regionach o zbliżonej historii i podobnych strukturze i problemach. Nie przez przypadek w dyskusjach pojawia się wzór Zagłębia Ruhry w Niemczech. Funkcjonuje ono w oparciu o ustawę, która jest dedykowana tylko temu zespołowi miejskiemu. Skłaniam się ku temu, że potrzebujemy innej ustawy niż typowe gwiaździste aglomeracje, których mamy w Polsce więcej. Dla mnie kluczowym problemem pozostaje to, gdzie zapadają decyzje o takich a nie innych regulacjach prawnych. W przypadku Zagłębia Ruhry ustawa, którą przyjęto i już niejednokrotnie nowelizowano, dostosowując ją do zmieniającej się rzeczywistości, i oczekiwań praktyków, została przyjęta nie w Berlinie, ale w Dusseldorfie, czyli w parlamencie regionalnym. Jestem przekonany, że w przypadku rozbicia monopolu centralnego, jeśli chodzi o ustawodawstwo, i wyposażenia parlamentów regionalnych w Polsce w uprawnienia ustawodawcze, ustawa metropolitalna dedykowana specjalnie tej konkretnej konurbacji, zostałaby już dawno przyjęta.

Nie zgodzę się z tym, że obecna sytuacja jest znakomita, ale nie zgodzę się też z tym, że alternatywą jest to, by przyszedł twardy człowiek, który z góry narzuci regulacje prawne nieakceptowane przez prezydentów miast, zmuszające ich do efektywnej współpracy. Jeżeli nie będzie tej woli, to nawet najlepsza ustawa nie zmieni jakości naszego życia.

Małgorzata Mańka-Szulik: prezydent Zabrza

Nie pamiętam zaproszenia ze strony posłów do dyskusji o metropolii, która przecież jest. W GZM mamy konkretne efekty. Podpisujemy umowę o wspólnym zakupie energii i ani ustawa nie jest nam potrzebna, ani politycy.

Gdyby istniejące przepisy prawne, np. ustawa o zamówieniach publicznych, były bardziej łaskawe, nam byłoby zdecydowanie łatwiej, i w GZM i w KZK GOP.

Dawid Kostempski: prezydent Świętochłowic, prezes Górnośląskiego Związku Metropolitalnego

Dobrze by było dla nas wszystkich, żeby ustawa metropolitalna powstała, byśmy mieli jasno określone zadania i priorytety i źródła finansowania tych zadań. Dałaby nam ona udział w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych. Mielibyśmy wiele więcej środków niż teraz. Nie byłoby takich oszczędności, w przypadku umowy na zakup energii to 8 mln zł, gdybyśmy nie działali razem jako GZM.

W tej chwili pałeczka w sprawie ustawy jest po stronie rządu. Minister Boni wspólnie z samorządowcami powołał komisję ds. obszarów miejskich i metropolitalnych. Będzie pracowała nad wspólnym projektem ustawy.

Marek Kopel: wiceprzewodniczący Rady Miasta Chorzowa, były prezydent Chorzowa

Jeżeli ustawy się nie przyjęło przez kilkanaście lat, to może nie jest potrzebna? Mówi się, że to prezydenci miast są przeciwni ustawie, której nie ma, bo nie chcą oddać włady i pieniędzy. To mit. Prezydent nie godzi się na głupotę. Jeśli mówi się, że metropolia ma przejąć zarządzanie szkołami średnimi, to to jest cofnięcie się w rozwoju. Nie ma takich problemów, które musiałaby rozwiązać ustawa.

Organizacja transportu zbiorowego to tylko kwestia pieniędzy. Warszawa dokłada do tego z budżetu ponad 1 mld złotych rocznie. Śląskie miasta dają pięciokrotnie mniej, bo na więcej ich nie stać.

U nas nie ma metropolii, bo metropolia to jest jedno wielkie miasto, jak Tokio, Londyn czy Paryż. Tu jest zespół wielu miast, jak w Zagłębiu Ruhry.

Kamil Durczok: redaktor naczelny "Faktów" TVN

Politycy z zapałem oddają się opowiadaniem o tym, co chcieliby zrobić, co mają w planach. Przypominam, że "Dziennik Zachodni" rok temu rozpoczął akcję PLUM, w której odliczał 100 dni od początku kadencji parlamentu, w ciągu których poseł Tomasz Tomczykiewicz obiecał uchwalenie ustawy metropolitalnej. Mamy rok 2012 i po ustawie nie ma ani śladu.

Marek Twaróg: redaktor naczelny "Dziennika Zachodniego"

Najważniejsze, byśmy nie uznali, że jest dobrze tak jak jest. Nagle okazuje się, że metropolia i ustawa nie jest nam potrzebna, skoro potrafimy sami, jako GZM, zadbać o zakup energii czy promocję, a jako KZK GOP o komunikację. Niestety, to za mało. Spójrzcie wokół, dobrze nie jest.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera