Policjanci z Dąbrowy Górniczej we wtorek wczesnym rankiem przyjęli zgłoszenie od byłej partnerki o zaginięciu 38-letniego dąbrowianina. Mężczyzna w trakcie rozmowy telefonicznej z kobietą oświadczył, że kupił nóż i jedzie na wybrzeże odebrać sobie życie.
Stróże prawa natychmiast po zgłoszeniu postanowili w pierwszej kolejności skontaktować się telefonicznie z desperatem. Przez niemal dwie godziny prowadzili z nim rozmowę, w trakcie której ustalili, że przebywa na plaży w Łebie w rejonie jednego pensjonatów, którego nazwę zdradził dąbrowskim policjantom.
Mężczyzna groził, że jeżeli zauważy mundurowych popełni samobójstwo. W tym samym czasie informacje przekazane przez desperata trafiły już do funkcjonariuszy z Łeby. Nieumundurowani policjanci z Łeby na podstawie opisu miejsca pobytu oraz rysopisu dotarli do dąbrowianina przebywającego na brzegiem Bałtyku. Desperat tuż po godz. 12.00 trafił już pod opiekę lekarzy.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?