Ale oczekiwałbym od rządu widzenia szerszego, pod kątem rozwoju całych regionów, pod kątem szans na przyszłość w perspektywie dalszej niż najbliższe wybory i kolejna kadencja. Głównie dzięki doradcy premiera Michałowi Boniemu i jego strategii "Polska 2030" wiemy, że taka perspektywa nie jest czymś nadzwyczajnym w rozmowach między ministrami. I dlatego liczę, że problem, który można by zawrzeć w wezwaniu "Dajcie nam więcej darmowej A1", będzie rzetelnie przeanalizowany.
Dotąd walczyliśmy o darmowy przejazd autostradą A4 przez aglomerację. Rzeczywiście, jest to naturalny kręgosłup metropolii. Tu mieliśmy sprzymierzeńców chociażby w postaci wrocławian, którzy walczyli o swoją obwodnicę A8. I wygląda na to, że tę batalię wygraliśmy. O A1 jednak w kierunku na południe od Gliwic dotąd nie myśleliśmy pod kątem szans, jakie ta droga daje naszemu regionowi. Po roku od jej oddania świadomość ta w samorządach Rybnika, Żor czy Jastrzębia Zdroju wzrosła. Ktoś ośmielił się postawić zasadne pytanie: dlaczego za przejazd tym odcinkiem autostrady A1 trzeba będzie płacić? Dlaczego sztucznie odcinamy w ten sposób cały dawny Rybnicki Okręg Węglowy od aglomeracji katowickiej? Oczywiście Rybnik, Jastrzębie, Żory, Wodzisław, trochę dalej Racibórz nie leżą w tradycyjnie pojętej aglomeracji katowickiej, ale bez wątpienia stanowi ważny ośrodek gospodarczy i kulturalny dla całego regionu.
Szybka i darmowa droga łącząca dawny ROW z aglomeracją katowicką jest ważna dla rozwoju województwa. Ta opinia jest zresztą zgodna z rządowymi projektami na przyszłość, w których ujęto Rybnik jako tzw. ośrodek subregionalny na równi z Bielskiem czy Częstochową (pisaliśmy o tym w DZ w czwartek 17 lutego). Jak więc opierać rozwój regionu na czterech stabilnych i współpracujących ze sobą ośrodkach (Katowice, Bielsko, Częstochowa, Rybnik), skoro nie budujemy między nimi wygodnych połączeń drogowych i kolejowych?A1 za darmo
Wypromuj również swoją stronę
Rybnik świetnie odnalazł się w postgórniczej rzeczywistości. Dynamika Żor też może imponować, Wodzisław szuka na siebie pomysłu, ale niewątpliwie musi go związać ze swoim przygranicznym położeniem i tutaj autostrada jest kluczowa. Ten region - chociaż z boku wielkich projektów metropolitalnych - radzi sobie nad wyraz dobrze. Również dzięki temu, że udaje się pogodzić interesy tych miast i tam gdzie trzeba mówić jednym głosem. Czy przy okazji A1 nie warto o niego teraz jeszcze bardziej powalczyć? Halo, panie wojewodo! Halo, panie marszałku!
Mam nadzieję, że w walce o darmową A1 prezydenci miast dawnego ROW-u znajdą zrozumienie u swoich kolegów z miast aglomeracji katowickiej. Jestem pewien, że na apel spojrzy przychylnie wojewoda, marszałek i parlamentarzyści. W DZ będziemy wspierać tę akcję, a nawet inicjować pewne działania. Wierzymy, że przyłączą się też do nas inne media, a już z pewnością zrobi to nasza bezpośrednia konkurencja, która ostatnio tak chętnie promuje nasze pomysły.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?