Wczoraj rezygnację z funkcji dyrektora Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach złożył Dariusz Jorg, co stało się po zarzutach prokuratury w związku z dochodzeniem przez CBA.
W środę rano jego obowiązki przejął Ireneusz Ryszkiel, wcześniej dyrektor wydziału nadzoru nad system opieki zdrowotnej w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.
ZARZUTY CBA
CBA stawia zarzuty
Jeszcze we wtorkową noc - kilka minut przed północą - dotarło do nas ostatnie oświadczenie Jorga, któremu postawiono dwa zarzuty - korupcyjny (przyjęcie sprzętu RTV o wartości kilkunastu tysięcy złotych) i działalność na niekorzyść szpitala.
Jorg nie przyznaje się do winy i kontratakuje.
OŚWIADCZENIE ŚUM
Odpowiedź uczelni na zarzuty
- W związku z wymierzoną we mnie nagonką medialną związaną z postawieniem całkowicie nieprawdziwych zarzutów, które dotyczą zarządzania szpitalem zmuszony jestem złożyć rezygnację z pełnionej funkcji dyrektora. Podkreślam, że przyczyną mojej rezygnacji nie są wcale bezpodstawne zarzuty stawiane przez prokuratora, a jedynie troska o dobre imię szpitala, bo jego rozwój był dla mnie zawsze priorytetową sprawą - stwierdził były już dyrektor UCK.
Zdaniem dyrektora Jorga "nierzetelne informacje podawane przez media miały na celu zdyskredytowanie jego osoby jako zarządzającej szpitalem, a dalszą konsekwencją może być utrata przez UCK dobrego wizerunku tak starannie wypracowanego przez ostatnie lata".
Przypomnijmy: Jorg pełnił funkcję dyrektora przez sześć lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?