Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daszewski: Największy polski okręt ORP "Gryf"

Blog marynistyczny
Gryf w 1938 roku
Gryf w 1938 roku Kolekcja Adama Daszewskiego
Historia największego okrętu wojennego II RP była krótka. ORP "Gryf" miał szansę zadać niemieckiej flocie wielkie straty i znacznie utrudnić hitlerowcom zajęcie Gdyni. Niestety te szanse zmarnowano…

Po niszczycielach, pardon kontrtorpedowcach, pora przyjrzeć kolejnym jednostkom Polskiej Marynarki Wojennej II RP. Dziś to konkretnie jednej, ale za to noszącej dumny tytuł największego okrętu PMW. Oczywiście w okresie międzywojennym ORP "Gryf", bo o nim mowa, budził zresztą wśród współczesnych najwięcej kontrowersji. Zarzucano mu właśnie, że za duży i że nie jest dobrze łączyć trzy w jednym (stawiacz min, okręt szkolny i pełniący funkcje reprezentacyjne).

Na pewno jego pięta achillesową, była mała prędkość, zaledwie 20 węzłów, ale w moim przekonaniu, była to jednostka więcej n iż przydatna, zarówno jako szkoleniowa, bo nadchodził czas dalszego rozwoju PMW, jak i jako duży okręt minowy. Pamiętajmy, że nasza flota była budowana przede wszystkim z myślą o przyszłej wojnie z sowietami. Postawienie kilkuset min w Zatoce Ryskiej mogło w znacznym stopniu zablokować działalność operacyjną sowieckiej floty.

Inna sprawa, że niemal wszystkie nowoczesne jednostki polskie jednostki (prócz 6 trałowców) były za duże w wypadku wojny obronnej prowadzonej na wodach Zatoki Gdańskiej i wokół Helu…

A teraz poznajmy się bliżej. O d razu zaznaczam, że największy nie znaczy najdłuższy. "Gryf" miał raptem 103,2 metra długości, podczas gdy "Grom" i "Błyskawica" po 114, a znacznie mniejsze Wicher" i "Burza" tez po 107 m. "Gryf" miał jednak 2227 ton wyporności standardowej, podczas gdy "Grom" tylko 1975. Był więc znacznie "pełniejszy". (ponad 13 metrów szerokości, wobec 11 z kawałkiem "Groma").

Przepraszam znawców tematyki za te wtręty, ale mam cichutką nadzieję (a dają mi do niej prawo, niektóre komentarze P.T. Internautów), że zaglądają na mojego bloga pooglądać pocztówki także osoby, które dopiero rozpoczynają flirt z morzem. Oby przerodził się w romans i finalnie w głębokie uczucie.

Powróćmy do "Gryfa". Jego udział w II wojnie światowej był niestety krótki i tragiczny. Zatonął w porcie helskim po kilkakrotnym zbombardowaniu przez niemieckie samoloty już 3 września. Wcześniej miał szanse przyczynić się do zadania znaczących strat marynarce niemieckiej (poprzez postawienie zagrody minowej). Szansa została zmarnowana w wyniku błędu, tchórzostwa (niepotrzebne skreślić) kapitana Wiktora Łomidze, który po śmierci komandora podporucznika Stefana Kwiatkowskiego przejściowo dowodził okrętem w dniu 1 września.

Nie czas ani nie miejsce by te sprawę szerzej opisywać. Tak czy inaczej główna broń "Gryfa" - 300 min znalazła się nieuzbrojona za burtą i do stawiania zagrody nie doszło…

Tak więc ORP "Gryf" krótko służył pod biało-czerwoną. Przybył do Gdyni 6 marca 1938, zatonął półtora roku później…
Pomimo tego mam w zbiorach 5 poczt ówek przedstawiających ten okręt. I wszystkie dziś prezentuje. Tylko jedna może uchodzić za popularną. Pozostałe to prawdziwe białe kruki.

I jeszcze słówko o hulku "Bałtyk". Nosił on przed nazwą litery "ORP" i był znacznie większy od "Gryfa". Pamiętajmy jednak, ze był to stary pancernopokładowy krążownik francuski, pozbawiony uzbrojenia (z wyjątkiem działek salutacyjnych, czyli służących do honorowego robienia hałasu) i nie mogący poruszać się o własnych siłach (nieczynny i częściowo zdemontowany układ napędowy).

Służył właśnie jako hulk , jednostka pomocnicza na której mieściła się m.in. szkoła Specjalistów Morskich i odbywały liczne kursy. Służył też jako okręt reprezentacyjny. Dowódca floty przyjmował na nim gości zagranicznych. W moim przekonaniu nie można go więc uważać za okręt wojenny.

Ale oczywiście będzie wkrótce okazja i tę jednostkę obejrzeć na moich pocztówkach.

Pełnomorski blog dla ssaków lądowych i morskich

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!