Budowa Stadionu Śląskiego ma pochłonąć w sumie ok. 586 mln zł. Ale to i tak cztery raz mniej niż budowa Stadionu Narodowego w Warszawie, którego postawienie kosztowało prawie 2 mld zł - zwracał uwagę podczas czwartkowej debaty w Dzienniku Zachodnim Kazimierz Karolczak, członek zarządu województwa śląskiego. Przypomniał również, że budowa śląskiej areny powinna zakończyć się pod koniec przyszłego roku, a otwarcia powinniśmy spodziewać się na początku 2017 roku.
Przed nami jednak ciągle operacja związana z zadaszeniem obiektu. -Jeśli operacja Big Lift II zakończy się sukcesem, to będzie pewne, że stadion zostanie ukończony - mówił Karolczak i dodawał, że po udanym zakończeniu tej operacji, rozpoczną się działania związane z ustalaniem harmonogramu imprez, który miałby się odbyć na tym obiekcie.
Podczas dzisiejszej dyskusji Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca oraz były członek zarządu województwa, podkreślał, że największym atutem budowanego stadionu jest możliwość zainstalowania się tam największych scen, a to umożliwia organizację największych europejskich imprez.
ZOBACZ TAKŻE:
Stadion Śląski dostanie dach [KAMERKA] Operacja Big Lift II już jutro. Trzy lata po Euro
Stadion Śląski śniegów się nie boi. Trwa Big Lift [ZDJĘCIA]
Zaproszeni goście zwracali również uwagę, że akustyka chorzowskiego stadionu będzie zdecydowanie lepsza od tej, która jest na Stadionie Narodowym w stolicy.
Na pytanie czy obiekt będzie na siebie zarabiał, Andrzej Dziuba, prezydent Tychów, gdzie 18 lipca zostanie otwarty nowowybudowany stadion miejski, odpowiadał, że samorządy nie powinny się wstydzić tego, że do tego typu obiektów trzeba dopłacać. -Dopłacamy do basenów, teatrów, dlaczego nie mam dopłacać do stadionów? - pytał retorycznie Dziuba i podkreślał, że to nie zwalania z efektywnego zarządzania, by ten deficyt był jak najmniejszy.
Z kolei Marcin Michalik, wiceprezydent Chorzowa powiedział, że gdy inwestycja będzie mierzyć ku końcowi, powinno dojść do spotkania przedstawicieli województwa, właściciela stadionu, właścicieli Ruchu Chorzów i kibiców, aby ustalić jak miałaby wyglądać przyszłość Niebieskich na Stadionie Śląskim. Przypomnijmy, że cały czas obowiązuje list intencyjny, w którym chorzowianie deklarują, że chcą rozgrywać swoje mecze właśnie na tym obiekcie. Równocześnie jednak władze w Chorzowie podejmują starania, aby zmodernizować stadion miejski przy ul. Cichej.
Natomiast prof. Zbigniew Waśkiewicz zwracał uwagę, że zdobycie możliwości organizacji wielkich imprez lekkoatletycznych, to drugie pod względem trudności zadanie, zaraz po piłce nożnej. Starania o to wiążą się z wielomilionowymi nakładami finansowymi. Poza tym Chorzów stawałby do rywalizacji z takimi miastami jak Londyn czy Berlin. Czy dałby radę wygrać?
Pełny zapis debaty w poniedziałkowym wydaniu DZ.
*BURZOWA MAPA POLSKI ONLINE Gdzie jest burza i przygotuj się [RADAR BURZOWY]
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Samochód staranował w przystanek w Chorzowie. Kobieta w szpitalu
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?