Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowy horror w Sośnicowicach. Rozpoczęły się wiosenne remonty

MAKI, JH
Wiosenna aura podobno sprzyja drogowcom. Jednak nie w Sośnicowicach. Gmina ma pecha, bo krzyżują się na jej terenie drogi wojewódzkie, a te - nie mają szczęścia do sprawnych remontów. Nie jedźcie tamtędy na Racibórz (droga nr 919), czeka was objazd wąskimi i bardzo zniszczonymi przez tiry ulicami Powstańców i Parkową.

Wszystko przez rozkopany, 400-metrowy fragment ul. Raciborskiej, który wciąż nie jest remontowany. Horror przeżywają też w Sierakowicach.

- Czy gehenna się wreszcie skończy? - pytają nas Czytelnicy. W Sierakowicach trwa, zdaniem mieszkańców - ślamazarny remont nawierzchni. Zerwano jeden pas jezdni i teraz jest tam ruch wahadłowy.

Jedna z naszych Czytelniczek, sierakowiczanka (dane do wiadomości redakcji), opowiada, że na remontowanej drodze dochodzi w godzinach szczytu do dantejskich scen, kiedy to wąskim pasem jezdni przepychają się wielkie tiry i wanny, ciągnące w kierunku strefy lub też autostrady.

Co mogą władze gminy? Prosić, uczestniczyć w zebraniach, monitować. Tu panem i władcą jest
bowiem Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach.

Marcin Stronczek, burmistrz Sośnicowic chciałby wreszcie poznać datę, kiedy ZDW zabierze się do roboty. - Gwarancją, że prace ruszą jest tylko to, że rozpoczęła się procedura przetargowa. Poprzednia bowiem straciła ważność. Gdyby nawet tego nie było, obawiałbym się o to przedsięwzięcie - mówi.

Samorządowcy z Sośnicowic (tak zresztą, jak ich poprzednicy) mogą tylko przepraszać mieszkańców za cudze winy. A ci z Zarządu Dróg Powiatowych w Rybniku, który na zlecenie ZDW
odpowiada za bieżące utrzymanie drogi wojewódzkiej z Sośnicowic do Raciborza, bezradnie rozkładają ręce.

- My możemy tylko postawić znak drogowy, czy na bieżąco załatać dziury, ale nie większe niż 5 metrów. Sam chciałbym wiedzieć, kiedy Zarząd Dróg Wojewódzkich wreszcie naprawi ten feralny odcinek drogi - nie ukrywa Bernard Simon, dyrektor ZDP w Rybniku, który także ma na bieżąco łatać Parkową i Powstańców.

W oficjalnych pismach Zarządu Dróg Wojewódzkich padają tylko ogólniki. Np. takie, że remont zacznie się "po zakończeniu okresu zimowego i wystąpieniu warunków atmosferycznych pozwalających na wykonanie remontu". Czyli kiedy?

Ryszarda Pacera, rzecznika Zarządu Dróg Wojewódzkich zmusiliśmy do wykonania paru wyliczeń. - Wybór wykonawcy to około trzech, czterech tygodni. Potem dwa tygodnie na ewentualne odwołania. Sam remont zabierze około 4 tygodni - wylicza. A ludzie są już bardzo zdesperowani. - Nie zdziwię się, jak wyjdą i zablokują te ulice - mówi jeden z mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!