Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj Popielec. Środa Popielcowa rozpoczyna 40 dni Wielkiego Postu [POPIELEC 2015]

Michał Wroński
W zeszłym roku w zabrzańskim kościele św. Anny swoim parafianom głowę popiołem posypywał ksiądz Józef Kusche
W zeszłym roku w zabrzańskim kościele św. Anny swoim parafianom głowę popiołem posypywał ksiądz Józef Kusche Arkadiusz Gola
Popielec 2015: Skończył się czas karnawału. Dziś pierwszy dzień Wielkiego Postu, czyli Popielec. Tego dnia w kościołach katolickich tradycyjnie odbywają się nabożeństwa podczas których księża posypują głowy wiernych popiołem wypowiadając przy tym słowa: "Nawracajcie się i wierzcie w ewangelię" bądź "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz".

Dzisiaj Popielec. Środa Popielcowa rozpoczyna 40 dni Wielkiego Postu

Tradycja posypywania popiołem na znak pokuty sięga VIII wieku. Od XI stulecia zwyczaj ten przyjął się w całym Kościele. Popiół pochodzi ze spalonych palm, poświęconych w poprzednim roku podczas Niedzieli Palmowej.

Tego dnia obowiązuje wstrzemięźliwość i post. Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. W tym dniu ludzi wierzących obowiązuje post ścisły, tzn. jeden posiłek do syta, bez potraw mięsnych.

Okres Wielkiego Postu jest dla wiernych wezwaniem do odnowienia życia i wewnętrznego nawrócenia. Od jego początku, aż do Wigilii Paschalnej, nie mówi się Alleluja. W tym czasie, w każdy piątek w kościołach odprawia się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w niedzielę - nabożeństwo Gorzkich Żali.

Post zgodnie ze swoją nazwą nawiązuje do 40-dniowego pobytu Chrystusa na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez szatana. Jezus udał się w miejsce odosobnienia zaraz po przyjęciu chrztu z rąk św. Jana i przed rozpoczęciem publicznej działalności. Wtedy też św. Jan nawoływał do pokuty oraz przygotowania na przyjście Zbawiciela, który będzie chrzcił "Duchem Świętym i ogniem". Post jest więc jednym z elementów pokuty.

Już w starożytności na znak pokuty posypywano sobie głowy popiołem. Jeszcze na początku XX wieku w Popielec trwały zabawy. Karnawał kończył się pod koniec dnia dopiero wtedy, gdy głowy wiernych zostały posypane popiołem.

Rytuał wprowadzono do liturgii Kościoła ok. IV wieku i aż do X wieku przeznaczony był dla osób publicznie odprawiających pokutę. Ten prosty obrzęd stanowi pozostałość po starożytnej liturgii nakładania pokuty na publicznych grzeszników. Pokutnicy gromadzili się w świątyni, wyznawali grzechy, kapłan zaś posypywał ich głowy popiołem, nakazując opuszczenie wspólnoty na czas pokuty. Progi świątyń wolno im było znowu przestąpić dopiero po spowiedzi w Wielki Czwartek.

Dzisiaj Popielec. Środa Popielcowa rozpoczyna 40 dni Wielkiego Postu

Z czasem, dla podkreślenia solidarności Kościoła z grzesznikami, rozciągnięto wspomniany zwyczaj na wszystkich uczestników liturgii. W XI w. papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako obowiązujący w całym Kościele.

Popiół jest symbolem umartwienia i nawrócenia się do Boga. Podobnie jak ogień, symbolizuje on moc oczyszczającą. Niekiedy pochodził ze starych cmentarnych krzyży, spalonych w Wielką Sobotę podczas święcenia ognia. Asceci dodawali go nieraz do jedzenia, a biedni - do wypieku chleba, by było go więcej.

- Ten dzień to moment przejścia. Rozpoczyna on przygotowania do świąt wielkanocnych - podkreśla dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Ślaskiego w Katowicach. Zwraca przy tym uwagę na dwa fakty: po pierwsze tego typu momenty przejścia nie są ograniczone tylko do kultury chrześcijańskiej, po drugie natomiast - i to może nieco zaskakiwać - sam Popielec jeszcze względnie niedawno na Śląsku był zdecydowanie bardziej "rozrywkowy" niż nam to dzisiaj może się wydawać.

- Na Śląsku Opolskim babskie combry często przeciągały się z wtorku na środę lub wręcz odbywały się dopiero w Popielec rano. Starsze stażem mężatki zabierały wówczas niedawno dopiero poślubione kobiety do karczmy i uświadamiały je, co do roli żony. Także w sprawach bardzo intymnych. A poza tym pito wódkę i tańczono - opowiada dr Odoj.

Jak dodaje w podobny sposób "celebrowano" Popielec w rejonie Gliwic i Pszczyny, z tą tylko różnicą, że tam w imprezie udział brali młodzi mężowie. Do starych popielcowych zwyczajów należały także rozmaite, często średniej jakości żarty (np. przypinanie do sukni kawałka nieświeżego mięsa), jakie mężczyźni czynili sobie z dziewcząt, które w ciągu minionego roku nie znalazły męża.

- Gwałtowne zanikanie tych obyczajów nastąpiło dopiero po II wojnie światowej. Dziś po tej ludyczności nie ma już śladu. Dziś z Popielcem kojarzy nam się wyłącznie obrzęd posypywania popiołem i post - komentuje dr Odoj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!