Europejski Kongres Gospodarczy 2019: Panie, sięgajcie po najwyższe stanowiska teraz! Panel "Kobiety w biznesie"

Na 11. edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego panie jako panelistki stanowią tylko 1/5 ogółu dyskutantów. W tym jednym panelu sytuacja była odwrotna. Tylko kobiety wzięły udział w sesji "Kobiety w biznesie", zorganizowanej pierwszego dnia Kongresu, 13 maja 2019 r.

Zobacz zdjęcia z sesji "Kobieta w biznesie":

Prelegentki:

• Sonia Draga - prezes, redaktor naczelna Wydawnictwa Sonia Draga
• Beata Drzazga - właściciel, prezes, BetaMed SA, członek Narodowej Rady Geriatrii i Gerontologii w Warszawie
• Malka Kafka - Tel Aviv Food & Wine - startuperka, właścicielka restauracji
• Kamila Kalińczak - (Wysokie Obcasy) - redaktor naczelna, Instytut Dobrego Życia
• Anna Kieszkowska-Grudny - trenerka biznesu, psychoterapeutka, właścicielka, Minds of Hope, inicjatorka Akademii Przywództwa Kobiet LiderShe w Akademii Leona Koźmińskiego
• Barbara Misiewicz-Jagielak - Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego - dyrektor ds. relacji zewnętrznych, Grupa Polpharma, wiceprezes zarządu
• Joanna Mosiej-Sitek - zastępczyni dyrektora wydawniczego, Gazeta Wyborcza, dyrektor zarządzająca, redaktorka naczelna Wysokich Obcasów Praca

- Nie chciałabym, żeby ktoś sobie pomyślał, że my tu jakiś sabat kobiecy organizujemy - mówiła prowadząca panel dziennikarka Kamila Kalińczak. - Dlatego proszę również obecnych tu panów o pytania i wtrącanie się do naszej dyskusji - dodała.

Prelegentki rozmawiały m.in. o parytetach, czy są one potrzebne w przypadku takich imprez jak Kongres, dlaczego kobiety nie uczestniczą jako ekspertki w panelach.

- We Francji, gdzie mam znajomych, nikt o takich rzeczach nie dyskutuje, to jest tam normalne - mówiła Sonia Draga, właścicielka Wydawnictwa Sonia Draga.

- Poczekajmy jeszcze kilka lat. Myślę, że to stanie się naturalne, że kobiety będą bardziej zauważane w życiu publicznym, a same też zyskają większą odwagę do wystąpień - uważa Barbara Misiewicz-Jagielak - dyrektor ds. relacji zewnętrznych w Grupie Polpharma.

- Proces zmiany trwa w przypadku takich kwestii jak właściwy udział kobiet w życiu społecznym bardzo długo - tłumaczyła Anna Kieszkowska-Grudny - trenerka biznesu, psychoterapeutka, właścicielka, Minds of Hope, inicjatorka Akademii Przywództwa Kobiet LiderShe w Akademii Leona Koźmińskiego. - Jeśli zostawimy to własnemu biegowi, będzie to kwestia aż pokolenia, by zaszły zmiany w myśleniu społeczeństwa. Czasami odgórna regulacja jest lepsza, bo przyspiesza sprawę - dodała.

Dlaczego tak mało kobiet jest na wyższych stanowiskach menadżerskich w firmach?

- Bo my, drogie panie, ciągle czujemy, że jesteśmy nie dość wykształcone, obeznane, że jeszcze musimy się sporo nauczyć - mówiła Joanna Mosiej-Sitek - redaktorka naczelna Wysokich Obcasów Praca. - A to nieprawda. Przestańmy się wreszcie dokształcać! Po co nam szóste studia? Sięgajmy już dziś po wysokie stanowiska. Panowie nie mają takich dylematów jak my. Bądźmy bardziej odważne - zaapelowała.

Nie przebierała w słowach Malka Kafka - startuperka, właścicielka restauracji Tel Aviv Food & Wine.

- To, że ktoś ma cycki, a ktoś fiu.., nie przesądza o jego kompetencjach. Mnie niektórzy uznawali za za bardzo męską. Są świetni, delikatni panowie, którzy mają więcej empatii niż niejedna kobieta. Nie powinniśmy narzucać wzorców wychowania dzieciom, bo robimy im krzywdę - mówiła.

Prelegentki, pytane o kogoś lub coś, dzięki któremu lub czemu są dzisiaj na tej pozycji, wymieniały rodziców - szczególnie ojców jak Sonia Draga: - Mój nieżyjący już tata bardzo we mnie zawsze wierzył, motywował do rozwoju. Z nim założyłam pierwszą firmę i dzięki niemu jestem silna, czy Barbara Misiewicz-Jagielak: - Ja też miałam świetnego tatę, dla którego byłam zawsze najmądrzejsza i najśliczniejsza. To wielki dar, za który jestem mu wdzięczna. Za to Malka Kafka stwierdziła, że tą osobą jest ona sama, bo nigdy nie dała się złamać, podążała własną drogą.

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Europejski Kongres Gospodarczy EEC Katowice